Sanoczanie jadą do Krakowa odwrócić wynik, tymczasem Paweł Dronia złamał palec [LIVE]

Obrońca pierwszej formacji Ciarko PBS Banku złamał środkowy palec podczas dogrywki sobotniego pojedynku i założono mu gipsowy opatrunek.

- Jest 50 procent szansy, że zdejmiemy gips i zagram w specjalnym usztywniaczu - mówi wychowanek Orlika Opole, który w pierwszym pojedynku należał do najlepszych zawodników na tafli.

Oprócz niego na pewno nie wystąpią kontuzjowani Robert Kostecki (Cracovia) i Michał Radwański (Ciarko PBS Bank).

**

**

Sanoccy hokeiści są przekonani, że fakt, iż grają na wyjeździe, niekoniecznie musi być atutem Cracovii. Tym bardziej, że presja kibiców będzie ogromna...

- Niekoniecznie będzie trudniej, tym razem to krakowianie będą czuć presję swoich fanów. U nas kibice też są szóstym, hmm... siódmym zawodnikiem, ale nie zawsze do końca tak jest, bo presja bywa ogromna, czasem słyszy się nieprzychylne komentarze. Postaramy się jednak wszystko zrobić, żeby obrócić ten wynik - opowiada Dariusz Gruszka, napastnik Ciarko PBS Banku Sanok.

I dodaje: - "Rozbieraliśmy" już pierwszy mecz na wideo, wiemy, co można poprawić.
- Trzeba zapomnieć o tym, co było. Czekają nas bardzo ciężkie spotkania w Krakowie, ale jesteśmy na nie przygotowani - klubowej stronie internetowej Daniel Laszkiewicz, kapitan Comarch Cracovii jest przekonany o tym, że mecz będzie bardzo zacięty.

- Liczymy na kibiców, że będą z nami i że będą naszym szóstym zawodniku. Sanok będzie podrażniony, będzie chciał wygrać. Chcemy przełamać passę meczów z Sanokiem także u siebie - wyjaśnia Adrian Kowalówka, strzelec "złotej" bramki w spotkaniu nr 1.

- Skoro krakowianie wygrali u nas, to my możemy się im zrewanżować w Krakowie - dodaje Gruszka.

- Na pewno nic nie będziemy zmieniać w swojej taktyce, chcemy grać swój hokej, realizować swoje zadania i dawać z siebie wszystko. Musimy tylko kilka słów powiedzieć sobie w szatni - opowiada wychowanek Podhala Nowy Targ.

W rywalizacji play-off do czterech wygranych Cracovia prowadzi 1:0. Mecz nr 2 we wtorek o 19, kolejny w środę o 18.15.

**

**