Sebastian okazał się najlepszy już po raz trzeci w tej edycji. Wcześniej triumfował w turniejach nr 3 i 7. Tym samym ma na koncie najwięcej zwycięstw z całej stawki zawodników (po dwie wygrane zaliczyli też Witold Hajduk i Szkołut).
W ostatnim eliminacyjnym turnieju od początku grał na wysokim poziomie, o czym świadczy choćby zwycięstwo 3:2 we wstępnej fazie zawodów z Witoldem Hajdukiem (lider rankingu). W ćwierćfinale los ponownie zetknął go z Witkiem. Tym razem Sebastian nie stracił nawet partii.
– Nie tyle sama wygrana w turnieju ile te dwa zwycięstwa z Witkiem dały mi najwięcej satysfakcji – komentuje bohater wieczoru, który w półfinale stoczył zacięty mecz z Sebastianem Krupa (3:2).
Bartek w początkowych rundach wygrywał zwykle do zera. W ćwierćfinale zmierzył się z Mirosławem Dąbrowski i także musiał rozegrać 5 partii.
– Było już bardzo krucho ze mną. Mirek na początku skończył partię z kija, z podejścia, ale trzy kolejne jakoś udało mi się wygrać – zaznacza popularny „Trofik”, który w półfinale został wybrany przez Piotra Pasierba. – Piotrek chciał się koniecznie zrewanżować za wszystkie wcześniejsze porażki. Rozpoczął udanie, od wygranej partii, ale kolejne należały już do mnie – mówi Bartek, który na otwarcie finału skończył partię z podejścia. – W dwóch kolejnych partiach wystarczał właściwie jeden błąd, żeby Sebastian wygrywał. W czwartej partii obaj trochę pudłowaliśmy, ale ostatnie słowo należało do Sebastiana – podsumował Bartek.
- Od początku dobrze mi się grało, czułem się pewnie – mówi Sebastian, który zajmuje drugie miejsce w rankingu turnieju.
O ostatecznej w nim kolejności zawodników zdecyduje wieńczący całą rywalizację turniej Masters, w którym wystartuje 16 najlepszych bilardzistów. Odbędzie się 12 grudnia (sobota, godzina 14). Szansę na wygraną w rankingu mają tylko Witek i Sebastian. Ten pierwszy daleko większą, ponieważ zgromadził 156 punktów i o 8 wyprzedza Sebastiana.
– Żeby wskoczyć na pierwsze miejsce musiałbym wygrać, a Witek szybko odpaść,. Na to drugie są jednak małe szanse. Witek raczej nie pokpi sprawy – uśmiecha się Sebastian.
A to okaże się najlepszy Masters? Może Bartek, dla którego nie będzie to pierwszy lepszy dzień. – 12 grudnia mam urodziny ostatni turniej – dodał Bartek, który w dniu zawodów skończy 24 lata.
Jeśli chodzi o Jack Pota, to wylosował go Sebastian. Z rozbicia jednak nic nie wpadło. W czasie GP do wygrana będzie już dobrze ponad 800 złotych. Zapraszamy!
Wyniki X turnieju NLP: ćwierćfinały, Piotr Pasierb - Anna Serwatowska 3–0, Sebastian Krupa - Dawid Mastej 3–1, Bartosz Szkołut - Mirosław Dąbrowski 3–2, Sebastian Hołówko - Witold Hajduk 3–0; półfinały, Bartosz Szkołut - Piotr Pasierb 3–1, Sebastian Hołówko - Sebastian Krupa 3–2; finał, Sebastian Hołówko - Bartosz Szkołut 3–1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę
- Lara Gessler udzieliła wywiadu w majtkach! Znów zapomniała spodni? [ZDJĘCIA]