GKS Tychy - Ciarko PBS Bank STS Sanok 0:2 (0:0, 0:1, 0:1)
Bramki: 0:1 Tuominen 22 w przewadze (asysty: Salija i Kostecki), 0:2 Kostecki 60 w przewadze.
GKS: Zigardy – Kolarz, Ciura; Pociecha, Hertl; Kotlorz, Bryk – Bagiński, Galant, Bepierszcz; Kolusz, Kalinowski, Łopuski; Komorski, Rzeszutko, Vitek; Majoch, Kogut, Jeziorski. Trener Jiri Sejba.
STS: Skrabalak – Roberts, Sproule; Salija, Tuominen; H. Demkowicz, Rąpała oraz Olearczyk – Biały, Azari, Danton; Kostecki, Ćwikła, Strzyżowski; Bzdyl, Wilusz, Sliwinski. Trener Tomasz Demkowicz.
Sędziował Baca (Oświęcim). Kary: 12 - 22 minuty. Widzów 1200.
Mimo dwa razy dłuższej grze w osłabieniu goście grali dobrze w obronie, świetnie bronił Mateusz Skrabalak, któremu na dodatek sprzyjało szczęście; m.in. słupek po strzałach Mateusza Bryka i Michała Kotlorza.
Im dłużej trwał mecz tym częściej goście absorbowali obronę tyszan; Rafałowi Ćwikle oraz Markowi Strzyżowskiemu się nie udało, ale na początku drugiej odsłony Joni Tuominen wykorzystał pierwszy w tym meczu okres gry w przewadze i zrobiło się 0:1.
W trzeciej tercji goście momentami bronili się rozpaczliwie, ale skutecznie. Na koniec jeszcze dobili tyszan, którzy przegrali drugi mecz z rzędu.
STS po tej wygranej awansował na 5. miejsce w tabeli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć