Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Seria włamań do domów w Mielcu. Złodzieje wchodzą przez drzwi balkonowe

Agata Dziekan-Łanucha
Wiesław Kluk, rzecznik prasowy mieleckiej policji apeluje: - Reagujmy na każdy widok nieznajomych, którzy kręcą się w pobliżu domów naszych sąsiadów. Asekurujmy się nawzajem. I zawiadamiajmy o naszych obserwacjach policję.
Wiesław Kluk, rzecznik prasowy mieleckiej policji apeluje: - Reagujmy na każdy widok nieznajomych, którzy kręcą się w pobliżu domów naszych sąsiadów. Asekurujmy się nawzajem. I zawiadamiajmy o naszych obserwacjach policję. AGATA DZIEKAN-ŁANUCHA
W Mielcu najprawdopodobniej grasuje szajka włamywaczy. Wczoraj w biały dzień okradli dwa domy, z kolejnego złodziei wypłoszyła właścicielka. Do podobnej serii włamań doszło też w Mielcu na początku lutego.

Złodzieje w trzech przypadkach dostawali się do środka w podobny sposób. Wybijali szyby w drzwiach balkonowych. Wchodzili w biały dzień najprawdopodobniej wcześniej robiąc rozeznanie, że mieszkańców nie będzie w domu.

Z domu przy ulicy Wyszyńskiego ukradli złotą biżuterię i aparat fotograficzny. Obłowili się na ponad 18 tysięcy złotych. Właścicielom domu przy ulicy Dębowej także ukradli złotą biżuterię.

- W tym przypadku nie udało się jeszcze określić wartości strat, bo mieszkańcy tego domu są za granicą. Nie wiadomo ile sztuk złota zginęło - podaje Wiesław Kluk, rzecznik prasowy Komendy Policji w Mielcu.

Złodzieje obrali sobie jeszcze za cel dom przy ulicy Długiej. Do budynku stosunkowo łatwo się włamać, bo stoi na obrzeżach miasta w pobliżu lasu. Ale przestępcy prawdopodobnie nie przewidzieli, że ktoś będzie na miejscu.

- Tych ludzi zwykle nie ma w domu. Wracają wieczorem. Ale we wtorek, kiedy wyjeżdżałam rano samochodem, widziałam właścicielkę na podwórzu - opowiada sąsiadka.

Złodzieje byli już w środku, kiedy kobieta spostrzegła co się dzieje. - Nie zdążyli nic ukraść, bo ich spłoszyła - dopowiada Wiesław Kluk.
Na początku lutego również tylko w ciągu jednego dnia złodzieje zakradli się do trzech domów w Mielcu. Okradli mieszkańców ulicy Wojsławskiej, Sienkiewicza i Świerkowej. Wynieśli łupy (kradli nie tylko złoto, ale także laptopy i aparaty cyfrowe) o łącznej wartości prawie 19 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24