Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siarka-ZOT Tarnobrzeg gra w piątek w Berlinie o triumf w Lidze Mistrzyń

Waldemar Mazgaj
Waldemar Mazgaj
W stolicy Niemiec wiele zależeć będzie od postawy Niemki Han Ying, reprezentującej barwy Siarki-ZOT.
W stolicy Niemiec wiele zależeć będzie od postawy Niemki Han Ying, reprezentującej barwy Siarki-ZOT. Grzegorz Lipiec
– Mamy swoją koncepcję na rewanż bo wiemy, że to będzie ekstremalnie ciężki mecz – mówi Zbigniew Nęcek, trener Siarki-ZOT Tarnobrzeg przed rewanżowym meczem z TTC Berlin w finale Ligi Mistrzyń.

W pierwszym meczu jego drużyna olbrzymi krok w kierunku wygrania tych elitarnych rozgrywek pokonując Niemki w pierwszym finałowym meczu 3:2 (10-7 w setach). Ekipa z Berlina to triumfator ubiegłorocznej edycji Ligi Mistrzyń, kiedy to w finale pokonała drużynę SPAR-Zamku Tarnobrzeg. Teraz Niemki poległy i była to ich pierwsza porażka od dwóch lat.

- Nikt nie będzie robił roszad. I my i Berlin zagramy najmocniejszymi trójkami. Oczywiście z trenerem rywalek będziemy się szachować ustawieniem składu – uśmiecha się Nęcek, który w Berlinie będzie miał do dyspozycji całą piątkę zawodniczek.

Li Qian oraz Han Ying, które mieszkają w Niemczech po niedzielnym meczu pojechały do domów i tam przygotowują się będą do piątkowego spotkania. Wiktoria Pawłowicz wróciła natomiast na Białoruś. - Do Berlina wyruszymy w czwartek, wszystko mamy już zapięte na ostatni guzik. Cieszy nas to, że na mecz wybiera się liczna grupa tarnobrzeskich kibiców (ok. 30 osób – przyp. red.). Wsparcie z trybun bardzo nam się przyda - mówi trener.

- Nie zachłystujemy się wygranym niedzielnym meczem, wiemy jak trudne czeka nas zadanie. To jednak ekipa z Berlina musi się teraz martwić jak z nami wygrać, a chęć triumfu w tych elitarnych rozgrywkach jest w nas coraz większa i tak będzie do chwili rozpoczęcia spotkania - dodaje Nęcek.

- Sytuacja jest jasna: wszystko będzie zależeć od dyspozycji dnia i odrobiny szczęścia. Będzie bardzo ciężko, bo Niemki są podrażnione i będą starały się odgryźć. My jednak walczymy o pełną pulą – zakończył trener Siarki-ZOT.

Rewanżowe spotkanie finału rozegrane zostanie w piątek o godzinie 18.30.

Meczem w Berlinie zawodniczki tarnobrzeskiego klubu nie zakończą jeszcze sezonu 2016/2017. 31 maja rozpoczną się w Dusseldorfie mistrzostwa świata, w których zawodniczki tarnobrzeskiego klubu reprezentować będą aż cztery kraje: Polską, Białoruś, Niemcy oraz Serbię.

Ponadto Kinga Stefańska będzie w mistrzostwach asystentką trenera Michała Dziubańskiego. Światowy czempionat potrwa do 7 czerwca i dopiero wtedy nasze zawodniczki będą mogły rozpocząć zasłużone urlopy.

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24