Siatkówka. Sześć podkarpackich drużyn w finale Akademickich Mistrzostw Polski

Nasze województwo będzie mieć najwięcej przedstawicieli, bo po 3 każdej płci. Finały odbędą się w tym samym czasie, w dniach 9-12 maja. A to oznacza, że do Rzeszowa zjedzie blisko pół tysiąca studentów z całej Polski. Rywalizację kobiet zorganizuje Politechnika Rzeszowska i to na jej obiektach odbywać się będą mecze. Z kolei konkurs na turniej mężczyzn wygrał Uniwersytet Rzeszowski.

- Szykuje się wspaniała impreza i prawdziwy najazd studentów na Rzeszów. Dodatkowo w tych dniach odbywać się będą juvenalia - mówi Grzegorz Sowa, prezes KU AZS Politechniki Rzeszowskiej.

- Nie było łatwo otrzymać tak dużą imprezę. W konkursie na organizację musieliśmy pokonać Kraków, Wrocław, Łódź czy Lublin. Opłacało się walczyć, nie bez znaczenia był fakt, że o finał ubiegamy się wspólnie z Uniwersytetem. To pokazuje, że umiemy współpracować.

Skąd tyle drużyn z Podkarpacia? Zarówno studentki PRz, jak i studenci UR otrzymali miejsce w najlepszej szesnastce przyznawane dla organizatora. Pozostała czwórka udział wywalczyła w eliminacjach.

Półfinał C kobiet w Krakowie zakończył się zwycięstwem PWSTE Jarosław, który w finale pokonał wielokrotnego mistrza Polski PWSZ Krosno 2:0. Trzecie miejsce premiowane awansem przypadło UMCS-owi Lublin. Poza finałem znalazły się m.in. zawodniczki UR Rzeszów, które zajęły 9. miejsce.

Nasze męskie drużyny walczyło o finał w Lublinie. Zawody wygrała AGH Kraków, ale miejsca 2. i 3. zajęły WSIiZ Rzeszów i PWSZ Krosno. Krośnianie w ćwierćfinale wyeliminowali Politechnikę Rzeszowską, pozbawiając ją szans na udział w turnieju finałowym. Rzeszowscy „inżynierowie” zakończyli zmagania na 7. miejscu.

Komplet uczestników rzeszowskich finałów poznamy 28 kwietnia po ostatnim półfinale w Toruniu.

ZOBACZ TAKŻE - Stadion - Iwona Nieroda mówi o igrzyskach, więzieniu i ślubie [WIDEO]