Impreza odbywała się pod hasłem „Solidarni z Ukrainą” i wszystko pięknie się złożyło; wśród panów wygrał, pochodzący z Kijowa, Bogdan Semenowich, a u pań, tylko z Ewą Jagielską (Wyszków), przegrała filigranowa Natalia Semenowicz, żona Bohdana.
- Piekna pogoda, trochę chłodno, ale to nam nie przeszkadzało. Bardziej wiatr, szczególnie nad Wisłokiem. Zaatakowałem gdzieś na dwunastym kilometrze i od tego momentu prowadziłem - powiedział tuż za metą Bohdan, który wygrał Półmaraton Rzeszowski już po raz trzeci. Wyprzedził Damiana Kabata (Pomorze Stargard) o ponad 20 sekund. - Pogoda? Różna, ale w gorszej startowałem - powiedział za metą Kabat.
Semenowicza, który z żoną mieszka w Lesznie, za metą zasypywano pytaniami o sytuację związaną z wojną na Ukrainie. - Nie wiem, co dalej będzie. Rodzina została pod Kijowem, na szczęście nie ucierpiała. Rosjanie niby się wycofali, ale bomby i rakiety dalej spadają. Cały czas jestem myślami z moimi najbliższymi. Dziękuję Rzeszowowi za możliwość startu. Dziękuję wszystkim organizatorom za znakomite przygotowanie całej imprezy - mówił po przekroczeniu linii mety triumfator półmaratonu.
- Bywało, że zajmowaliśmy z mężem w jednym biegu pierwsze miejsca - mówiła na rzeszowskim Rynku pani Natalia. - Dziś też chcieliśmy, i wiele nie brakowało. Prowadziłam bardzo długo, ale na ostatnim kilometrze Ewa okazała się lepsza. Jeśli chodzi o wojnę, rodzina pochodzi spod Kijowa. Nikt nie zginął, ale ciągle o nich myślę i tęsknię. Dziś w Rzeszowie dziękuję organizatorom, wszystkim kibicom, którzy nas dopingowali - powiedziała za metą jedna z bohaterek zawodów.
W zawodach wystartowało blisko 800 osób (783). Duże brawa zebrała Renata Grabska, rzeszowska nestorka biegania (ponad 500 startów na koncie). Krótko przed biegiem na treningu złamała nos, ale zacisnęła zęby i wzięła udział w imprezie.
Odbyła się również rywalizacja sztafet, która zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn padła łupem Kowal Team - SIW-KRUSZ
WYNIKI
- mężczyźni: 1. Semenowich (Ukraina) 1:06.12, 2. Damian Kabat (Bydgoszcz) 1:06.33, 3. Patryk Pawłowski (Radom) 1:06.39;
- kobiety: 1. Ewa Jagielska (Wyszków) 1:18.53 s, 2. Natalia Semenowich (Ukraina) 1:19.12 s, 3. Monika Kaczmarek (Łódź) 1:22.10;
7. Rzeszowska Sztafeta, kobiety:
1. Kowal Team - SIW-KRUSZ (Matylda Kowal, Agnieszka Dybka, Monika Kuźniar, Patrycja Surowiec) 1:23.14;
mężczyźni: 1. Kowal Team - SIW-KRUSZ (Konrad Bernal, Tomasz Paja, Bartosz Trojniar, Michał Zieliński) 1:10.29 s.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice