MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Śmieci w pobliżu ujęcia wody

Andrzej Raus
Nieuregulowana Wisłoka wdziera się coraz dalej w brzegi. Ostatnio wydrążyła stare wysypisko śmieci - mówi Małgorzata Mroczka.
Nieuregulowana Wisłoka wdziera się coraz dalej w brzegi. Ostatnio wydrążyła stare wysypisko śmieci - mówi Małgorzata Mroczka. Marek Dybaś
Mieszkańcy Niegłowic i właściciele działek od blisko dwóch lat bezskutecznie dopominają się o uregulowanie koryta rzeki Wisłoki. Po ostatniej powodzi rzeka odsłoniła stare wysypisko śmieci. Znajduje się ono powyżej ujęcia wody pitnej dla Jasła.

- To fragment rzeki, która nie płynie swoim korytem. Przy podwyższonym poziomie woda płynie prosto na wieś, na nasze domy i działki - mówi zdesperowana Małgorzata Mroczka. To ona jako pierwsza zajęła się sprawą regulacji Wisłoki na tym odcinku.

Śmieci w pobliżu ujęcia wody

Z roku na rok jest coraz gorzej. Wisłoka siłą uderza o podmyty lewy brzeg i drąży dalej. Ostatnio odsłoniła stare wysypisko śmieci.

- Rzeczywiście, tu przed laty składowano odpady - przyznaje Jerzy Łaba, sołtys wsi Niegłowice. - Ludzie mówią, że przyjeżdżały auta z Rafinerii, Naftobudowy, Rejonu Dróg. To by się zgadzało, bo są tu fragmenty płyt betonowych, asfaltu drogowego, sadza, jakieś filtry, węże.

Problem w tym, że w pobliżu Mieszkań- Przecież tu niedaleko jest ujęcie wody pitnej. Czy nie będziemy pić przypadkiem skażonej wody? - martwią się Jaślanie.

Badają próbki

Po ostatniej interwencji mieszkańców, nad Wisłoką, na terenie odsłoniętego wysypiska, pojawiła się ekipa z jasielskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

- Pobraliśmy próbki wody zarówno powyżej, jak i poniżej ujęcia. Są już wyniki, nie stwierdzono żadnych przekroczeń, czy groźnych dla życia i zdrowia substancji - uspokaja Stanisław Błasik, kierownik delegatury WIOŚ.

Do badań w specjalistycznym laboratorium w Rzeszowie pobrano też próbki gleby i odpadów z wysypiska. Wyniki będą znane za kilka dni.

Nie odpuścimy

Mieszkańcy Niegłowic, którzy przypominają, że gdyby w porę rozpoczęto budowę wałów, nie doszłoby do tej sytuacji.

- Nie mieliśmy możliwości prowadzenia prac przy obwałowaniu z uwagi na ograniczone środki finansowe - tłumaczą w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Krakowie.

- Będziemy tak długo naciskać, aż znajdą się pieniądze. Zabiegam o pilne spotkanie z kierownictwem RZGW - mówi Stanisław Pankiewicz, wójt gminy Jasło. -Zdajemy sobie sprawę, że wysypisko jest na naszym terenie i to my będziemy musieli coś z nim zrobić. Wcześniej można zrobić jednak choćby wycinkową regulację koryta Wisłoki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24