Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć w Hadlach Szklarskich. Wciąż nie wiadomo, jak zmarła 26-latka, którą znaleziono w lesie

Norbert Ziętal
26-latka pojechała w ustronne miejsce polno-leśną, trudno dostępną drogą. Tutaj zmarła. Śledczy chcą wyjaśnić, dlaczego
26-latka pojechała w ustronne miejsce polno-leśną, trudno dostępną drogą. Tutaj zmarła. Śledczy chcą wyjaśnić, dlaczego Karolina Misztal/Polska Press
Nieznana jest jeszcze przyczyna śmierci 26-latki, mieszkanki powiatu łańcuckiego. Jej ciało, znajdujące się w samochodzie, znaleźli pracownicy leśni w lesie w miejscowości Hadle Szklarskie. Obok znajdowało się 4-miesięczne dziecko. To jego głośny płacz zaalarmował drwali.

Ta tragedia wstrząsnęła jedną z miejscowości w powiecie łańcuckim, w której mieszkała zmarła. Kilka dni po tajemniczej śmierci 26-latkę pochowano na cmentarzu. W ostatnim pożegnaniu uczestniczyły tłumy. Za duszę zmarłej zamówiono tak dużo mszy świętych, że oprócz tych od rodziny, przyjaciół i najbliższych znajomych, odprawionych zostanie kilkanaście mszy od uczestników pogrzebu.

Do zdarzenia doszło w piątek, 20 lipca, w Hadlach Szklarskich w powiecie przeworskim. Z pracy w lesie wracali pilarze. Zaniepokoił ich głośny płacz dziecka dobiegający z zaparkowanego na leśnej dróżce samochodu.

W środku, z przodu, znajdowało się ciało kobiety. Później okazało się, że 26-latka nie żyła od kilku godzin. Na tylnej kanapie było dziecko. Żyło. Na szczęście w samochodzie uchylone było okno. Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe i policja, zaalarmowane przez pilarzy.

CZYTAJ TEŻ: Tajemnicza śmierć w lesie w Hadlach Szklarskich. W aucie znajdowały się zwłoki kobiety i żywe, czteromiesięczne niemowlę

Dziecko było zdrowe, jedynie wyczerpane długim płaczem. Trafiło na badania do szpitala. Tutaj okazało się, że nie ma żadnych obrażeń. Zostało przekazane pod opiekę ojcu.

Co się stało? Dlaczego kobieta nie żyje?

- Została już przeprowadzona sekcja zwłok kobiety, jednak nie jesteśmy jeszcze w stanie podać przyczyny jej śmierci. Czekamy na wyniki badań toksykologicznych i histopatologicznych - mówi Nowinom prok. Marta Pętkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.

Wiadomo, że u kobiety nie stwierdzono zewnętrznych obrażeń, które mogłyby wskazywać na udział osób trzecich w jej śmierci. W samochodzie również nie było żadnych śladów wskazujących na możliwość popełnienia przestępstwa. Nie ma jeszcze gotowego protokołu z sekcji zwłok. Zostanie on sporządzony dopiero po uzyskaniu wyników zleconych badań toksykologicznych i histopatologicznych. Prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku art. 155 kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci.

- To wstępny etap śledztwa. Z uwagi na jego dobro nie ujawniamy szczegółów tej sprawy. Obecnie zakładamy różne wersje wydarzeń: od samobójstwa przez nieświadome przedawkowanie leków przepisanych przez lekarza - twierdzi prok. Pętkowska.

Zmarła kobieta była mieszkanką powiatu łańcuckiego. Rok temu wyszła za mąż zamężczyznę, którego znała od wielu lat. Niedawno urodziła synka.

Dlaczego zmarła?

Mieszkańcy snują różne teorie. Z nieoficjalnych i niepotwierdzonych informacji, do których dotarliśmy, wynika, że może chodzić o stres poporodowy.

- Od kilku miesięcy ta kobieta rzadko pokazywała się poza domem - mówił nam mężczyzna, który zaznaczył, że informacje ma od kogoś innego, bo osobiście nie znał ani zmarłej, ani jej rodziny. Wiadomo, że 26-latka pochodziła z szanowanej, porządnej, normalnej rodziny.

- Sprawa jest dość dziwna. Choćby to, dlaczego pojechała akurat do lasu i to, o czym mówią ludzie, w tak niedostępne miejsce - dziwiła się jedna z naszych rozmówczyń.

UWAGA WYPADEK

Czołowe zderzenie w Krośnie. 4 osoby w szpitalu

Mercedes wpadł do rowu po zderzeniu z ciężarówkę

Kierowca fiata wjechał do rowu. 3 osoby w szpitalu


ZOBACZ TEŻ: Ludzkie szczątki wśród turystycznego ekwipunku. Tajemnicza śmierć w Tatrach

Źródło:
TVN 24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24