Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała już oficjalne wyniki wyborów. Publikujemy je tutaj: Oficjalne wyniki wyborów samorządowych na Podkarpaciu II tura [LIVE]
Do godz. 17.30 na Podkarpaciu wydano 238 077 kart do głosowania. Frekwencja w województwie wg. danych Państwowej Komisji Wyborczej wyniosła 35,97 proc. i była trzecią najwyższą w kraju po woj. świętokrzyskim (38,27 proc.) oraz lubelskim (37, 89 proc.).
Zobacz: Frekwencja wyborcza, godz. 17.30 - wykres
Najwyższą frekwencję o godz. 17.30 na Podkarpaciu miał powiat leski (55,51 proc.), a najniższą mielecki (31,01 proc.). Spośród gmin najwięcej uprawnionych do głosowania poszło na wybory w Wiązownicy (pow. jarosławski). Zagłosowało tam w sumie 60,6 proc. uprawnionych. Najniższa frekwencja była w Mielcu. Tam lokale wyborcze odwiedziło 24,59 proc. osób mogących oddać głos. Niewiele wyższą frekwencją może pochwalić się Przemyśl (26, 59 proc.). Spośród miast prezydenckich najlepiej pod tym kątem wypadł Tarnobrzeg (35, 13 proc.)
Dogrywka w trzech miastach prezydenckich
Przypomnijmy, że wyborcza dogrywka odbywa się w trzech miastach prezydenckich. W Mielcu wybierano spośród dotychczas urzędującego Janusza Chodorowskiego oraz Daniela Kozdęby, samorządowca, radnego powiatu mieleckiego ostatnich dwóch kadencji. Na jutro w Mielcu zaplanowano nadzwyczajne sesje Rady Miasta oraz Rady Powiatu. Władzę w obu przypadkach będą sprawować przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. W Radzie Powiatu doszło do koalicji radnych PIS z przedstawicielami KWW "Nasz Mielec".
W Przemyślu tak emocjonujących wyborów nie było od 12 lat, gdy w 2002 r. po raz pierwszy walkę o prezydenturę wygrał Robert Choma. W kolejnych wyborach, w 2006 i 2010 r. poradził sobie bez problemu już w pierwszej turze, zdobywając odpowiednio 65,6 proc. oraz 52,2 proc. Obecnie, na kilka dni przed drugą turą, jego szanse oraz kontrkandydata Wojciecha Błachowicza (PO) oceniano po równo. Chomę poparło PiS, a Błachowicza dwaj niezależni kandydaci z pierwszej tury. Po ostatnich wyborach Choma i Błachowicz rządzili razem przez 3,5 roku. Rozstali się pół roku temu.
- Jedna obwodnica gotowa jest od dwóch lat. Budowa drugiej kończy się. Udało się wiele innych inwestycji. Choma to dobry gospodarz - tłumaczy jeden z wyborców przy lokalu wyborczym w SP 15.
- Ale najważniejsza jest praca, a bezrobocie w Przemyślu należy do najwyższych w regionie. Dlatego czas na zmiany - od razu skontrował go inny mieszkaniec.
Tarnobrzeżanie wybierali z dwójki Grzegorz Kiełb (Moje Miasto Tarnobrzeg) i Norbert Mastalerz (Platforma Obywatelska). Dwa tygodnie temu wygrał Grzegorz Kiełb, który zebrał 5682 głosy. Po zakończeniu osoby związane z Moim Miastem Tarnobrzeg spotkały się w domu kultury Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej natomiast PO miało swój sztab w Marinie nad Jeziorem Tarnobrzeskim.
W całym kraju frekwencja wg. stanu na godz. 17.30 wyniosła 32,33 proc. W 12,5 tys. obwodowych komisji wyborczych zagłosowało ponad 5,1 mln osób. Policja odnotowała 139 incydentów wyborczych. Wśród nich było kilka zgłoszeń dotyczących agitacji podczas mszy w kościołach, zrywania plakatów wyborczych, rozdawania ulotek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"