Wypadek wydarzył się dziś pól godziny po północy w Borku Starym koło Rzeszowa. Kierowca samochodu Volvo S60 na prostej drodze z niewiadomych przyczyn gwałtownie zjechał w lewo, wjechał do rowu i uderzył w drzewo. 28-letni mieszkaniec Tyczyna zmarł w karetce pogotowia.
Oprócz młodego kierowcy w samochodzie była jeszcze trójka pasażerów. Dwoje z nich, mężczyźni w wieku 23 i 26 lat, ciężko ranni trafili do szpitala. Trzeciemu pasażerowi szczęśliwie udało się wyjść z wypadku bez obrażeń.
Policja będzie badać przyczyny zdarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice