Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sokół Łańcut był blisko szczęścia

Tomasz Ryzner
Paweł Bogdanowicz po przerwie dużo trafiał i uzbierał w sumie 21 punktów.
Paweł Bogdanowicz po przerwie dużo trafiał i uzbierał w sumie 21 punktów. Krzysztof Kapica
W 28. kolejce I ligi koszykarze SIDEnu Toruń pokonali u siebie Neto Sokół Łańcut 75:73 (16:17, 27:16, 16:19, 16:21)

Sokoły przegrały piąty raz z rzędu, ale tym razem do końca zachowywały szansę na przełamanie złej passy. Postawa łańcucian jest tym bardziej godna pochwały, że musieli oni sobie radzić nie tylko bez kontuzjowanych Bartosza Dubiela i Wojciecha Pisarczyka, ale też Macieja Klimy (grypa żółądkowa).

- Miałem do gry 6-7 zawodników - mówi Dariusz Kaszowski, coach Sokoła. - Brakło nam niewiele do szczęścia. Biorąc pod uwagę sytuacje kadrowa, jestem jednak zadowolony z gry. Powoli wracamy do swojej koszykówki, co mam nadzieję, dobrze rokuje przed play offami.

Relacja z meczu w poniedziałkowym Stadionie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24