Łańcucianie, wicelider tabeli, są oczywistym faworytem; wygrali 15 meczów, rywal tylko 5 (14 pozycja).
- Astoria pokonała mocny ŁKS, dlatego punktów sobie przed meczem nie dopisujemy - stwierdza Dariusz Kaszowski, coach Sokoła, który wyruszył do miasta nad Brdą już wczoraj. - Będziemy kolejny raz bez Jaromira Szurleja, Marcel Wilczek ma problem z plecami, ale powinien wystąpić. Możliwe, że po kontuzji wróci na boisko Jacek Balawender. Gramy pierwszy raz Bydgoszczy i postaramy się pokazać z jak najlepszej strony.
W Łańcucie Sokoły wygrały z Astorią 94:65. Mecz rewanżowy o 18.30
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?