Sokół po poprzedniej kolejce, choć przegrał w Warszawie z Politechniką, zachował 2 pozycję. Jeśli ma ja utrzymać, musi wygrać, bo Rosa (i Sportino) też ma 33 punkty na koncie.
- Nie przegraliśmy w tym sezonie dwa razy z rzędu i zrobimy wszystko, żeby to się nie zdarzyło - mówi Dariusz Kaszowski, coach Sokoła, któremu humor psuje kontuzja Piotra Ucinka. - Ma spuchnięta kostkę. Jeśli nie zagra, na obwodzie będę miał bardzo ograniczone pole manewru.
Na szczęście gracze podkoszowi są zdrowi, a tam tkwi siła Rosy (Radke, Wiekiera, Nikiel). Grę kreuje Piotr Kardaś, a za 3 często trafia Jakub Zalewski.
- Sprowadzenie Radkego świadczy, że Rosa myśli o awansie. Ma prawo, bo posiada graczy otrzaskanych w ekstraklasie, a nawet w reprezentacji. Gramy jednak u siebie i chcemy się odkuć za mecz w Warszawie i zachować wysokie miejsce - dodał Kaszowski.
Mecz o 17.30
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?