Znicz, jak Sokół, pozostaje niepokonany u siebie (5 zwycięstwo). Łańcucianie przegrali w Pruszkowie, bo długo nie umieli porządnie wstrzelić się w kosz gospodarzy (w I kwarcie 20 procent skuteczności z gry). Znicz w 24 min Znicz prowadził 25:10. Sokoły wzięły się w garść i przed końcem II kwarty zeszły na 3 punkty (28:31, do przerwy 29:34).
Po dużej pauzie nasza ekipa miała kilka dobrych momentów (47:48), ale gdy przymierzyli. Malewski i Czubek, gospodarze odzyskali kontrolę nad wynikiem. W ostatniej Sokół był już w odwrocie. Pewien wpływ na wynik na pewno miał fakt, że Piotr Hałas zagrał po kontuzji, a Tomasz Fortuna po chorobie.
ZNICZ PRUSZKÓW - NETO SOKÓŁ ŁAŃCUT 71:57 (17:10, 17:19, 19:18, 18:10)
ZNICZ: Suliński 10 (2x3), Potrawski 0, Matuszewski 9 (1x3), Szymański 9 (1x3), Malewski 15 (2x3) oraz Czosnowski 0, Bonarek 13 (2x3), Czubek 9 (2x3), Misiewicz 6, Osiakowski 0.
SOKÓŁ: Pisarczyk 8 (1x3), Dubiel 0, Hałas 5 (1x3), Klima 19, Szurlej 10 (1x3) oraz Fortuna 7 (1x3), Chromicz 0, Balawender 0, Bogdanowicz 0, Wilczek 8 (1x3). WIDZÓW 350.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
