Solidne wzmocnienia Heiro Rzeszów. Derby w trzeciej kolejce

Nowy sezon wystartuje 18 września. Mielczanie zaczną go na wyjeździe do Dąbrowy Górniczej, gdzie zmierzą się z miejscowym zespołem ETA. To także beniaminek. Pierwszy raz przed własną publicznością Stal zagra w III kolejce, kiedy dojdzie do derbów z Heiro. Rzeszowianie również na wyjeździe zainaugurują rozgrywki i zagrają z Kamionką Mikołów. Tydzień później "Dziki" podejmą we własnej hali ETA Dąbrowa Górnicza.

Heiro buduje mocniejszy zespół, bo niejako wchłania drużynę Tomy Więcpol Stobierna, która dotychczas grała w podkarpackiej II lidze. - Część zawodników trafi do nas - mówi Łukasz Krawczyk, prezes rzeszowian.
Nowymi piłkarzami "Dzików" mają zostać: bramkarz Bartłomiej Więcek oraz zawodnicy z pola Norbert Opoń i Maciej Nizioł.

- Chciałbym, aby grali u nas również Sebastian Brocki i Damian Skała, ale z nimi może być trudniej, bo nie wiadomo, czy zgodę na ich występy w futsalu dadzą ich kluby, czyli Stal Rzeszów i Sokół Sieniawa - słyszymy od Łukasza Krawczyka.

- Gdyby nawet miała do nas trafić tylko ta trójka zawodników, to i tak spore wzmocnienie. Są na odpowiednim poziomie, a przede wszystkim nie trzeba ich adaptować do gry w hali.
Niebawem ma dojść do kolejnego spotkania działaczy Heiro z Tomaszem Dymkiem z Tomy Więcpol Stobierna.
- Jest trochę spraw organizacyjnych do ogarnięcia. Wtedy też pewnie ustalimy, jaką rolę będzie pełnił Tomek, który trochę siedzi w tym sporcie i na pewno nam pomoże - stwierdził prezes rzeszowian, który cały czas prowadzi również rozmowy ze sponsorami.

- Budżet na I ligę już mamy, ale na takim samym poziomie jak w poprzednim sezonie. Teraz chcemy jednak grać o coś więcej niż tylko o utrzymanie, więc potrzebujemy więcej pieniędzy. Do końca miesiąca powinno być wszystko jasne. Jestem dobrej myśli - zaznacza.

Rzeszowski klub przeprowadził już jeden otwarty trening dla wszystkich chętnych, ale nikt z obecnych nie zachwycił. - Niestety jest duża różnica, jak przychodzi na trening ktoś całkiem świeży. Jednak gra na trawie to coś zupełnie innego - mówi nasz rozmówca. - Po przyjściu zawodników ze Stobiernej sytuacja kadrowa jest już niezła, a to da trenerowi komfort w ustalaniu składu.

Ernest Kiczek ze swoimi zawodnikami na pierwszym treningu spotka się 17 sierpnia. Ma się na nim pojawić również jeden piłkarz z Tarnowa, który poddany zostanie testom. Możliwe, że będą również inni kandydaci do gry w zespole "Dzików".