Ponieważ w weekend nie gra ani PKO BP Ekstraklasa, ani Fortuna 1 Liga piłkarze Górnika Łęczna i Apklan Resovii postanowili skorzystać z okazji i rozegrali mecz sparingowy.
Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla Resovii, bo już w 6. minucie na prowadzenie wyprowadził rzeszowian Bartłomiej Hilbrycht. W pierwszej części gry więcej goli nie padło, ale drugą ponownie lepiej zaczął zespół z Rzeszowa. Ponownie dał znać o sobie Hilbrycht, który tym razem dogrywał z rzutu rożnego, a drugiego gola głową zdobył Dawid Kubowicz. Na tym resoviacy nie poprzestali - najpierw świetnym strzałem z dystansu popisał się Bartosz Kwiecień, a wynik w 77. minucie ustalił Radosław Adamski.
Górnik Łęczna – Apklan Resovia 0:4 (0:1)
Bramki: Eizenchart 6, Kubowicz 50, Kwiecień 70, Adamski 77.
Górnik Łęczna:
I połowa: Kostrzewski – de Amo, Rymaniak, Gérson (41 Leândro), Goliński, Gol, Serrano, Lobato, Mak, Lokilo, Banaszak.
II połowa: Woźniak – de Amo, Midzierski, Leândro, Krykun, Drewniak, Szramowski, Dziwniel, Mak (71 Król), Kalinkowski, Banaszak (71 Tkacz).
Apklan Resovia:
I połowa: Łakota – Jaroch, Komor, Kubowicz, Adamski – Wasiluk, Šoljić, Eizenchart, Mróz, Pietraszkiewicz – Wojciechowski.
II połowa: Łakota – Jaroch, Komor (60 Chuchro), Kubowicz, Adamski, Krasa, Kwiecień, Eizenchart (60 Strózik), Antonik, Hilbrycht, Wróbel.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"