W "Kolbie" wystąpił Krzysztof Weryński (Sokół Kolbuszowa Dolna) oraz Michał Szymański (wychowanek Stali Mielec, ostatnio Drukarz Warszawa).
Losy obu rozstrzygną się w ciągu najbliższych dni. W linii obrony w końcu pojawił Kornel Kołacz, który w lipcu trenował z Zaczerniem, ale pozostanie piłkarzem Kolbuszowianki.
- Udało się zagrać w składzie, przybliżonym do tego, którym będziemy rywalizować w lidze. Wyniki sparingów nie są ważne, ale zdajemy sobie sprawę, że nowa, młoda drużyna musi okrzepnąć, a zostało nam już mało czasu - podsumował Eugeniusz Sito, trener "Kolby".
Stal dała szanse kilku bardzo młodym graczom. Jedną z trzech części spotkania w bramce stał Mateusz Kochanowski (16 lat). Między innymi szansę otrzymał Patryk Fryc (17 lat), brat Oskara, piłkarza Resovii.
- Jestem spokojny, bo piłkarze są dobrze przygotowani. Kilka znaków zapytania jednak jest. Najważniejszym będzie potwierdzić naszą dobra formę w meczach o punkty - podkreślał Grzegorz Wcisło, szkoleniowiec Stali.
KOLBUSZOWIANKA - STAL MIELEC 1-2 (1-0, 1-1, 0-1)
BRAMKI: Korab - Świechowski, Paweł Mroziński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?