- Słabo weszliśmy w mecz. Pierwszy stracony gol to piękna bramka z dystansu, następnie dwa fatalne błędy i szybko zrobiło się 0:3. Z czasem uważam, że mecz się wyrównał, mieliśmy swoje okazje, lecz dobrze bronił bramkarz gości. Wólczanka wygrała zasłużenie, jednak w mojej ocenie wynik za wysoki – relacjonował po meczu trener jarosławian Paweł Załoga, który do dyspozycji miał całą kadrę. – Przez większą część meczu mieliśmy wszystko pod kontrolą. Testowaliśmy różne warianty ustawienia, tasowaliśmy składem. Fajnie to wyglądało, mamy kadrę praktycznie domkniętą – powiedział trener Wólczanki Marcin Wołowiec.
JKS Jarosław – Wólczanka Wólka Pełkińska 0:5 (0:3)
Bramki: Podstolak dwie, Pietluch, Łazarz, testowany.
ZOBACZ TEŻ: Wiemy jak będą wyglądać trybuny i szatnie Resovii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?