W zawodach pierwszej rundy cyklu Speedway Best Pairs Cup w Toruniu Polacy zajęli drugie miejsce. Mogli być pierwsi. Może w Guestrow się uda to, co nie udało się na MotoArenie. W Guestrow pozycji lidera cyklu bronić będą Duńczycy, którzy w Toruniu spisali się rewelacyjnie. Po wygranej w rundzie zasadniczej w finałowym wyścigu nie dali szans Polakom.
Trzecie miejsce wywalczyli broniący trofeum Australijczycy. Tym razem także zanosi się na ogromne emocje i twardą walkę. W stawce zawodników nie zabraknie reprezentantów PGE Stali Rzeszów. Liderem pary USA będzie Greg Hancock, który był zadowolony z pierwszego startu w Toruniu. W ekipie Szwecji rezerwowym będzie Peter Ljung, ale on w Toruniu ani razu nie pojawił się na torze. W każdym razie był i jest gotowy do ścigania.
Oczywiście, oczy całej Polski zwrócone będą na biało-czerwonych. Ich liderem będzie zapewne tak, jak w Toruniu Jarosław Hampel. Żużlowiec Falubazu Zielona Góra wygrał sześć z ośmiu biegów. "Mały" będzie miał do pomocy Piotra Pawlickiegoo i rezerwowego Bartosza Zmarzlika.
- Dobrze w ten sposób zaczynać sezon. To jest na pewno budujące. Istotne jest, aby utrzymać formę na dobrym poziomie bez większych wpadek. Trzeba ciężko pracować, aby ta dyspozycja była niezmienna - zaznaczył Hampel.
Dwukrotny wicemistrz świata zadowolony był z zespołowej jazdy, jaką zaprezentował z Piotrem Pawlickim. Mistrz świata juniorów pojawił się w trzecim biegu Polaków za niedysponowanego Krzysztofa Kasprzaka.
- Współpracę z Piotrem oceniam bardzo dobrze. Jeździliśmy na torze, widząc się cały czas i trzeba przyznać, że w jednym biegu pomógł mi odzyskać pozycję. Asekurowaliśmy się nawzajem. Daliśmy radę - stwierdził Hampel.
W sobotę w Guestrow Kasprzaka zastąpi Zmarzlik. - Kasprzak ma w tej chwili pewne problemy i chcę dać mu trochę czasu na ich uporządkowanie. Zmarzlik wskoczy na rezerwę. Piotr Pawlicki zaś będzie stanowił podstawową parę z Jarosławem Hampelem - powiedział trener reprezentacji Polski Marek Cieślak.
- Bartek Zmarzlik bardzo dobrze prezentował się w różnego rodzaju eliminacjach, w sparingach. Wygrał eliminacje Złotego Kasku w Rawiczu z kompletem punktów. Widać, że na początku sezonu jest bardzo szybki. Po prostu zasłużył na to, aby pojechać w Güstrow - dodał Cieślak.
Zmiana w drugiej rundzie nie oznacza jednak, że Krzysztof Kasprzak nie wystartuje w trzeciej, finałowej odsłonie Speedway Best Pairs Cup w Esbjergu (9 maja).
- Tak, jak powiedziałem, chcę dać Krzyśkowi trochę czasu, aby poukładał sobie wszystkie sprawy. Jestem przekonany, że gdy wróci do swojej normalnej dyspozycji, w Esbjergu będziemy mieli z niego pożytek - zakończył trener reprezentacji Polski.
Duńczycy z Nickim Pedersenem nie zamierzają nikomu oddawać pola.
- Chcieliśmy pokazać całemu światu, że na początku roku Dania jest w świetnej formie i to nam się udało. Bardzo chcieliśmy znaleźć się w finale, a tam szanse są już pięćdziesiąt na pięćdziesiąt - przyznał Nicki Pedersen dla oficjalnej strony Speedway Best Pairs Cup. Polscy kibice czekają na rewanż...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce