Przypomnijmy, że sprawa dotyczy niedzielnej kwesty kibiców rzeszowskiego żużla.
Żeby zebrać pieniądze na oprawę pojedynku derbowego z Unią Tarnów, rozprowadzali gazetki, w których znalazła się kość niezgody-tabela biegopunktowa, rzekomo należąca do klubu znad Wisłoka. Wstępne opinie Polskiego Związku Motorowego były inne. Tymczasem do czerwoności rozgrzały się fora internetowe. Domagano się przeprosin i zapowiadano wznowienie "gazetkowej" akcji.
Prezes Półtorak ripostuje
Ponownie oddaliśmy więc głos prezes Półtorak.
- Owszem, zgadzam się, że pusta tabela, bez składów i wpisanych do poszczególnych biegów zawodników to własność PZMot-u. W programie podano jednak pełną obsadę pojedynku. My, jako organizator zawodów, wykupując licencję, do tak wypełnionej tabeli mamy wyłączne prawo - obszernie wyjaśnia szefowa klubu.
Dodaje również, że zbierający pieniądze działali nielegalnie, gdyż nie dostali od miasta oficjalnej zgody na przeprowadzenie kwesty.
Ponieważ w regulaminie sportu żużlowego nie ma punktu, który jednoznacznie rozstrzygałby kwestię nieszczęsnej tabeli, sprawę postanowiliśmy poddać dokładnej analizie prawnej. Wysłaliśmy oficjalne zapytanie do Głównej Komisji Sportu Żużlowego. Jej obrady zaplanowano na koniec przyszłego tygodnia. O wynikach przeprowadzonej ekspertyzy niezwłocznie poinformujemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć