Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SPR Stal Mielec walczyła dzielnie, ale straciła bramkę w ostatniej sekundzie i pozostała bez punktów. Nie zasłużyła na porażkę 25:26

bell, PGNiG Superliga
Starcie SPR Stali Mielec i MMTS Kwidzyn było bardzo zacięte. O wyniku zadecydowały ostatnie sekundy
Starcie SPR Stali Mielec i MMTS Kwidzyn było bardzo zacięte. O wyniku zadecydowały ostatnie sekundy PGNiG Superliga
iłkarze ręczni SPR Stali Mielec nadal bez przełamania. Mielczanie z determinacją i wielką ambicją, na wysokich obrotach walczyli z ekipą MMTS Kwidzyn, ale przegrali to starcie jedną bramką w ostatniej akcji. MMTS Kwidzyn gola dającego zwycięstwo zdobył w ostatniej sekundzie.

Po powrocie na trenerską ławkę Dawida Nilssona i mocnej samokrytyce całej drużyny po derbowym pojedynku w Tarnowie, z dużą nadzieją oczekiwano wizyty ekipy z Kwidzyna, z którą w pierwszym meczu stalowcy przegrali wysoko.

- Robimy teraz wszystko, by jak najlepiej przygotować się do meczu z Kwidzynem i zmazać tę plamę po meczu w Tarnowie. Mogę obiecać, że będziemy walczyć do samego końca- zapowiadał przed niedzielnym starciem Łukasz Janyst, kapitan SPR Stali Mielec.

Te zapowiedzi mielczanie spełnili. Mecz był wyrównany, zacięty, stał na niezłym poziomie. Mielczanie rzeczywiście walczyli do samego końca. Nie wykorzystywali wprawdzie sytuacji bramkowych, popełniali błędy, zwłaszcza w drugiej połowie, ale wydawało się jednak, że nie zejdą z boiska z pustymi rękami. Niestety, nie udało się. Szkoda, do szczęścia brakło naprawdę niewiele.

Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 14:12. Duża w tym też zasługa bramkarza Gorana Andjelica, który w ostatniej akcji tej części gry popisał się instynktowną interwencją.

Na początku drugiej połowy znów obie drużyny raziły nieskutecznością, popełniały błędy, ale również obaj bramkarze pokazywali duże umiejętności.

Na kwadrans przed końcem podopieczni trenera Bartłomieja Jaszki po raz pierwszy w tym meczu wyszli na dwubramkowe prowadzenie – 17:19. Mielczanie w tym fragmencie mieli problemy ze skutecznością, a do tego popełnili faul w ataku.

Zapowiadało się, że będzie to kolejne, niezwykle emocjonujące spotkanie. Tym bardziej, że przewagę MMTS-u do jednej bramki zniwelował Denis Wołyncew. Do końca meczu trwała zażarta walka o każdą bramkę. Jednak to MMTS utrzymywał jedno, bądź dwubramkowe prowadzenie.

Mielczanie doprowadzili do remisu na minutę przed końcem. Potem każda z drużyn zdobyła po golu. MMTS miał jeszcze kilka sekund. Kwidzynowi to wystarczyło do zadania decydującego trafienia. Jego autorem był Jakub Szyszko. Jednym radość, drugim smutek.

SPR Stal Mielec – MMTS Kwidzyn 25:26 (14:12)

SPR: Andjelić, Witkowski, Wiśniewski – Monczka 5, Wołyncew 4, Oliviera 4, Nowak 3, Petrović 2, Ivanović 2, Wilk 2, Krupa 2, Krycki 1, Adamczuk, Flont, Mochocki, Janyst. Trener Dawid Nilsson.

MMTS: Dudek, Matlęga 1 – Szyszko 7, Landzwojczak 4, Zieniewicz 3, Potoczny 3, Ossowski 2, Nastaj 2, Guziewicz 1, Przytuła 1, Grzenkowicz 1, Jankowski 1, Kryński, Krieger, Kutyła, Orzechowski. Trener Bartłomiej Jaszka.

Pozostałe wyniki: Łomża Vive Kielce - Górnik Zabrze 34:30 (17:15), Orlen Wisła Płock - Grupa Azoty Tarnów 32:21 (14:9), Torus Wybrzeże Gdańsk - Sandra Spa Pogoń Szczecin 29:27 (11:16), Piotrkowianin - Energa MKS Kalisz 26:29 (8:14), Azoty Puławy - Gwardia Opole 30:28 (14:17). W związku z pojawieniem się przypadków zachorowań na COVID-19 w drużynie Chrobrego Głogów, mecz Chrobry Głogów - MKS Zagłębie Lubin zaplanowany na 7 marca, został przełożony.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24