SPR Stal Mielec wygrała z Czuwajem Przemyśl w sparingu. Mielczanie mieli inicjatywę od samego początku

Już od samego początku inicjatywę na boisku przejęła Stal, która po bramkach Michała Kozioła, Piotra Adamczaka i Tomasza Grzegorka prowadziła 3:0.

Kolejne minuty upłynęły na wyrównanej walce, choć w mieleckich szeregach znacząco wyróżniał się kolejny z wychowanków debiutujący w tym sezonie w drużynie – Michał Kozioł.

W całym spotkaniu zdobył 7 bramek i ani razu nie pomylił się bezbłędnie egzekwując rzuty karne.Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem gospodarzy 20:14.

Drugie 30. minut nie przyniosły nam niespodziewanych rozstrzygnięć. W dalszym ciągu to mielczanie dyktowali warunki na boisku regularnie powiększając swoją przewagę. W 45. minucie wyniosła ona nawet dziesięć trafień, lecz ambitni goście z Przemyśla zdołali nieco zniwelować stratę, i tak oto spotkanie zakończyło się wygraną „Czeczeńców” 35:27.

Dawid Nilsson może być zadowolony z przebiegu spotkań, które w ostatnim czasie rozegrał jego zespół. Największą bolączką są jednak kontuzje. W środowym spotkaniu w dalszym ciągu nie mogli wystąpić Łukasz Janyst, Michał Wypych, Bartosz Wojdak, Marcin Miedziński i Jakub Ćwięka.

SPR Stal Mielec – SRS Przemyśl 35:27 (20:14)

SPR Stal: Wiśniewski, Andjelić, Witkowski – Krępa 2, Skuciński 4, Kozioł 7, Mochocki, Kornecki 1, Grzegorek 3, Jędrzejewski 2, Valyntsau 2, Chodara 4, Dutka 1, Krupa 5, Adamczak 4.

SRS Przemyśl: Szczepaniec, Sar – Biernat 4, Stołowski 6, Gozdek 1, Kielar, Pedryc, Nowak 3, Kubik 2, Kroczek 3, Maciej Kubisztal 2, Michał Kubisztal 2, Kulka 5.