Sprawdź, czy jesteś pracoholikiem

1. Za dwa dni wyjeżdżasz na wakacje, Twoją głowę zaprząta myśl:
- Czy spakowałe/am cały sprzęt do nurkowania? - 0 pkt
- Jak oni sobie poradzą beze mnie w pracy, przecież to ja trzymam wszystko w ryzach!. - 5 pkt
- Wyjeżdżam w trudnym momencie dla firmy. Cóż muszą sobie beze mnie poradzić dwa tygodnie". - 3 pkt

2. Nadgodziny to:
- Wykorzystywanie pracowników, nie powinny mieć miejsca. - 0 pkt
- To normalna sprawa, gdy chcesz coś wykonać naprawdę dobrze. 5 pkt
- Rozumiem, że mogą się zdarzyć w sezonie na nasze usługi, ale nie powinny się przedłużać. - 3 pkt.

3. Złapałeś drobne przeziębienie w trakcie sezonu zimowego:
- Łykam uderzeniową dawkę leków, do jutra muszę być zdrowy/a. 5 pkt.
- Zwolnienie L4 traktuję jako nadprogramowy urlop i robię zakupy pod choinkę. 0 pkt.
- Odpuszczam sobie kilka dni w pracy i leżę w łóżku. Świat się nie zawali, a ja nie chcę ryzykować komplikacji zdrowotnych - 3 pkt.

4. Moja rodzina:
- Jest równie ważna jak praca. Wychodząc z firmy wyłączam telefon służbowy. Będę tam jutro rano - 3 pkt.
- Zona ciągle narzeka, że nigdy nie ma mnie w domu. 5 pkt.
- Wracając z pracy wymyślam nowe zabawy z dziećmi, planuję gdzie zabiorę je na wycieczkę. 0 pkt.
5. Zawsze miałem/am mnóstwo zainteresowań. Teraz:
- Mam ważniejsze sprawy na głowie. Jutro podpisuję nową umowę o pracę. 5 pkt.
- Nic się nie zmieniło, wciąż próbuję nowych rzeczy. 0 pkt.
- Odkąd rozpocząłem/łam pracę mam zdecydowanie mniej czasu, ale spotkania z przyjaciółmi to świętość. 3 pkt.

6. Złamałeś/aś nogę i czeka cię długi czas rekonwalescencji w szpitalnym łóżku. Jak reagujesz?:
- Nie będę się nudził/a. Nadrobię zaległości książkowe, obejrzę wszystkie filmy oskarowe z tego roku. 0 pkt.
- Szkoda, że nie będzie mnie na przyjęciu z okazji wejścia firmy na giełdę. Ale za to moja rodzina będzie miała sporo czasu dla siebie. 3 pkt.
- Poprosiłem/am o pokuj z dostępem do internetu. Mogę pracować on-line. 5 pkt.

7. Żona/mąż wypomina, że za długo przesiaduję w pracy.
- Robię to dla nas, powinien/a to docenić. 5 pkt.
- Dostałem/am nową pracę. Chcę się wykazać. Niech się upewnią, że dobrze wybrali zatrudniając mnie. 3 pkt.
- Ma rację, wykorzystują mnie w pracy. Jeśli to się nie zmieni, odejdę do końca miesiąca. 0 pkt.
Jeżeli zdobyłeś/aś od 23 do 35 punktów. "Żyjesz żeby pracować".
Praca jest dla ciebie wyznacznikiem tego, kim jesteś. Tam się spełniasz, realizujesz marzenia. To jest twój świat. Znasz zasady w nim panujące i zgadzasz się że "bez pracy nie ma kołaczy". W firmie czujesz się jak ryba w wodzie, gorzej, gdy wracasz do domu. Czeka na ciebie prawdopodobnie puste mieszkanie albo wyrzuty i pretensje najbliższych. Jeśli odnajdujesz się w tym opisie, to znaczy, że zatraciłeś/aś granicę między pracą a odpoczynkiem. Przeczytaj tekst obok, może stwierdzisz, że warto z kimś o tym porozmawiać.

Jeżeli zdobyłe/aś od 11 do 22 punktów. "Znasz złoty środek".
Dokładnie wiesz, gdzie jest granica między zdrowym podejściem do pracy, a rodziną i odpoczynkiem. Bez dobrej posady i rzetelnej pracy nie zapewnisz rodzinie bytu, na jaki zasługuje, ale masz granicę, której nie przekraczasz. Dlatego podczas urlopu twój telefon jest wyłączony. Zresztą i tak nikt by nie zadzwonił. Wszyscy znają twoje godziny pracy.

Jeżeli zdobyłeś/aś od 0 do 10 punktów. "Pracujesz żeby żyć".
Znasz smak życia i nie składa się on tylko z pracy. Twoja rodzina i grono przyjaciół wiedzą, że to oni są najważniejsi. Nie istnieje powód, dla którego miałbyś/ałabyś spędzać urodziny twoich najbliższych w pracy, a nie z nimi. Do obowiązków podchodzisz "na luzie". Co musi być zrobione, będzie, ale nic co ingeruje w twój odpoczynek.