Mecz ma bardzo wysoką stawkę. Szczególnie dla mielczan, którzy do dziesiątego w tabeli Zagłębia tracą 6 punktów, każda strata może mieć bolesne skutki.
- Wszyscy marzymy, żeby wygrać, a potem się utrzymać - mówi Janyst. - U siebie pokonaliśmy ich, tym razem to oni będą mieć atut swojej hali. Nieważny styl, nieważne, jaką różnicą, ważne, by wygrać.
Ekipę z zagłębia miedziowego prowadzi Paweł Noch, który w ubiegłym sezonie był trenerem Stali. Przechodząc do „miedziowych”, zabrał z sobą Mirosława Gudza i Kamila Kriegera.
- Miło będzie się spotkać z kolegami i trenerem. Pogadamy, powspominamy. W meczu nikt już ani ręki, ani nogi nie odstawi.eJest adrenalina i zapomina się o przyjaźniach - słyszymy.
Wygląda na to, że Stal wystąpi w Lubinie w takim samym składzie jak w meczu z Górnikiem w Zabrzu. Po raz drugi okazję do zaprezentowania będą mieć Aleksandr Kirilenko i Siergiej Dementiew, którzy zrobili furorę w Zabrzu. Początek meczu w sobotę o 14.30.
Tego samego dnia przemyski Czuwaj zmierzy się u siebie z Miedzią Legnica. Wśród gospodarzy powinni się pojawić trzej nowi gracze: kołowy Cezary Tyburski z Azotów Puławy oraz perspektywiczni rozgrywający Piotr Kępa i Miłosz Kaczor z III-ligowego V LO Rzeszów.
- Dokumenty wysłaliśmy do centrali i liczymy na pozytywne załatwienie sprawy - mówi Kazimierz Wiśniowski, prezes Czuwaju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?