Stal Mielec przegrała z Resovią. Relacja z meczu

Po centrze Kamila Walaszczyka w odpowiednim miejscu znalazł debiutujący w barwach Resovii eksmielczanin Piotr Kamiński.

Na tym emocje pratycznie się skończyły. Goście stwarzali zagrożenie pod bramką Grzegorza Witkowskiego głownie ze stałych fragmentów gry. Stal z minuty na minutę grała coraz pewniej. W 35 minucie debiutujący w Stali Grzegorz Bierzyński na polu karnym źle uderzył w piłkę. Gdyby czysto trafił Marcin Pietryka byłby w opałach.

W drugiej połowie mielczanie ambitnie próbowali tworzyć sytuację, które pozwoliłyby im wyrównać, ale ostatecznie nie oddali celnego strzału na bramkę. W 85 minucie Paweł Sedlaczek "wjechał" w pole karne z prawej strony, ale ostre dośrodkowanie złapał Pietryka.

Za chwilę z drugiej strony boiska Walaszczyk przymierzył z wolnego, a piłkę po rykoszecie z trudem złapał Witkowski.
Sytuacji godnych odnotowania było tylko tyle. Warto jeszcze zaznaczyć w miarę kulturalne zachowanie fanów obydwu zespołów.

STAL MIELEC - RESOVIA 0-1 (0-1)

0-1
Kamiński 1., (dobitka po rzucie wolnym Walaszczyka)

STAL: Witkowski - K. Kołacz, Paweł Mrożiński, Czarny, Getinger (67. Marynowski) - Wójtowicz, Ryniewicz, Popielarz (79. Bajorek), Sedlaczek - Bierzyński (56. Faka), Pruchnik (80. Łętocha).

RESOVIA: Pietryka - Pydych, Kusiak, Kozubek, Szkolnik - Turczyn (90+2 Grabowski), Walaszczyk, Domoń, Cygnar (86. Fryc) - Kamiński (57. Tyrkało), Wiktor (82. Korab).

SĘDZIOWALI Dawid Wierdak 7 oraz Marek Guzik i Artur Szelc (Krsono) ŻÓŁTE KARTKI: K. Kołacz, Sedlaczek - Walaszczyk, Domoń WIDZÓW 1500 (w tym 350 z Rzeszowa)

Więcej czytaj w czwartkowych Nowinach. Galeria zdjęć wkrótce na nowiny24.pl