Mielczanie znów bez większych kłopotów ograli kolejnego rywala. Na chwilę słabości pozwolili sobie tylko raz. W I połowie prowadząc 7-1, dali sobie rzucić 6 bramek z rzędu. Wynik 7-7 był jednak ostatnim remisem w tym spotkaniu. Jeszcze przed przerwą gospodarze osiągnęli znaczącą przewagę. Byłaby ona większa, gdyby skuteczniej egzekwowali rzuty karne.
Po przerwie rywale opadli sił, a Stal kontratakowała. W końcówce, tradycyjnie już w tym sezonie kibice emocjonowali się rozmiarami zwycięstwa. Tym razem "czterdziestka" nie padła.
BRW STAL MIELEC - GWARDIA OPOLE 39-24 (18-13)
STAL: Jarosz, Lipka - Wilk 2, Janyst 1, Sobut 6, Tyniec, Babicz 10, Kubisztal 4, Gawęcki 5, Basiak 7, Misiewicz 3, Rarus, Prakaptsou, Krzysztofik 1.
GWARDIA: Donosewicz, Śledź - Matyszok 2, Adamczyk 1, Ogorzelec 4, Bujak 2, Drej 1, Jasiówka 10, Franek, Gościłowicz 4, Marcyniuk.
SĘDZIOWALI: Paweł Podsiadło i Adam Świostek (Radom) KARY 6 i 18 minut WIDZÓW 900
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ksiądz ze "Złotopolskich" wybrał sutannę, bo kochał się w mężczyźnie?!
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji