- Przeciwnicy są trudni, wszyscy walczą. Już w meczu z Radomiakiem czekają nas trudne momenty, rywal będzie chciał pokazać, że jeszcze się liczy. My też chcemy zagrać dobry mecz i zapunktować - mówi Janusz Białek, który przeciwko 7. drużynie ligi może mieć pełny skład.
Sytuacja w tabeli jest taka, że nawet w ciągu tygodnia Stal może sobie zapewnić awans (w środę gra z Siarką, w niedzielę z ROW-em) gdy zdobędzie 7-8 punktów, ale może o promocję na zaplecze ekstraklasy walczyć do ostatniej kolejki. Tym bardziej, że mielecki zespół wiosną na wyjeździe jeszcze nie wygrał. - To jest kwestia przełamania się, jednego wygranego spotkania i potem już pójdzie „z górki” - zapewnia Krystian Getinger.
Na drugim biegunie znajduje się Stal Stalowa Wola, która wiosną zapomniała jak się wygrywa i niebezpiecznie zbliżyła się do strefy spadkowej; ma nad nią tylko dwa „oczka” przewagi, a w sobotę jedzie do Częstochowy na spotkanie z walczącym o awans Rakowem. Trzeci nasz II-ligowiec czyli Siarka w sobotę podejmuje ROW.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
