Orzeł ostatni raz przegrał pod koniec października, a u siebie nie zwykł tracić punktów, więc Stal czeka bardzo trudne zadanie.
- Musimy walczyć o każdy punkt, bo może on mieć znaczenie na koniec sezonu. Jedziemy więc do Przeworska po jakąś zdobycz, żeby do końca sezonu nie grać z nożem na gardle - mówi Daniel Młynarczyk, trener Stali.
Orzeł natomiast plasuje się obecnie na drugim miejscu i jest na dobrej drodze do powrotu do III ligi.
- Rywal się przełamał w poprzedniej kolejce i na pewno łatwo się nie podda. Jeśli jednak zagramy tak jak w Nisku to nie powinno być problemów - stwierdził Jan Kamecki, kierownik Orła.
Dodatkowym smaczkiem tego spotkania jest fakt, że jesienią Orzeł wygrał ze Stalą walkowerem, bo boisko w Nowej Dębie nie zostało dopuszczone do rozegrania tego meczu.
- Pewnie Stal będzie chciała się za to zrewanżować - mówi Jan Kamecki.
Początek meczu w niedzielę o godzinie 16.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
