Brzeszczanie jeszcze nie przegrali, ale "biało-niebiescy" mają motywację do walki. Byłoby to coś, gdyby na IzoArenie jako pierwsi dopadli zespół Krzysztofa Łętochy.
Stalowcy po wygranej w Łowiczu opuścili ostatnie miejsce w tabeli, jednak daleko im jeszcze do pewnego utrzymania. Muszą iść za ciosem, a bać się nie ma kogo - w końcu to Stal, jako jedyna wbiła Okocimskiemu 2 gole (ten stracił dotąd tylko 7)
- To rywal z innej półki i drużyna musi się trochę przeprogramować - mówi Ryszard Kuźma, coach Stali. - Grają z pewnością siebie, konsekwentnie, cierpliwie czekają na błąd przeciwnika. Trzeba im oddać, awansowali w ładnym stylu.
"Piwosze", choć dobili już do celu, ani myślą odpuszczać. Nie ma co liczyć, że Krzysztof Łętocha okaże się sentymentalny i ułatwi zadanie swej byłej drużynie.
- Jestem pewien, że drużyna z Brzeska zagra na sto procent - kontynuuje Kuźma. - Okocimski chce zakończyć sezon bez porażki. My celujemy oczywiście w 3 punkty, a wszystko zweryfikuje boisko - dodał szkoleniowiec rzeszowian, który wskutek kontuzji Łukasza Krzysztonia i kartkowej absencji Tomasza Margola musi pokombinować z ustawieniem środka pomocy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?