Stal Sanok pokonała Izolator Boguchwała. Zobacz zdjęcia

Zdjęcia: Stal Sanok - Izolator Boguchwała

Prawdziwy mecz walki, rozgrywający się w środkowej strefie boiska. Identyczna strategia obydwu zespołów: nie dopuścić rywala do sytuacji zagrażających utratą bramki.

To sprawiło, że akcji podbramkowych było jak na lekarstwo, a w pierwszej połowie w ogóle. Plonem pierwszych 45 minut były jedynie dwa strzały pomocników Stali: w 27 min. Macieja Kuzickiego z 16 m. i Damiana Niemczyka z narożnika pola karnego w 42 min. Obydwa wylądowały w rękach bramkarza Izolatora.

W drugiej odsłonie więcej chęci dobrania się rywalowi do skóry i determinacji wykazała Stal. Efektem była szybka akcja i świetne podanie Mateusza Faki do Jakuba Ząbkiewicza, który dynamicznym wejściem wyszedł na pozycję i z kąta oddał plasowany strzał, nie dając szans Pawłowi Pawlusowi do obrony.

Chwilę potem stalowcy stworzyli jeszcze dwie sytuacje bramkowe, ale obrońcy gości wykazali dużą czujność i zapobiegli utracie kolejnego gola. Piłkarze Izolatora do końca nie pogodzili się z porażką. W doliczonym czasie gry udało im się wreszcie wypracować dogodną sytuację, jednak po strzale jednego z pomocników Paweł Wilczewski zdołał odbić piłkę, a obrońca Michał Zarzycki natychmiast wyekspediował piłkę daleko od bramki.

STAL SANOK - IZOLATOR BOGUCHWAŁA 1-0 (0-0)
Zdjęcia: Stal Sanok - Izolator Boguchwała
1-0 Ząbkiewicz (70, asysta Faki).

Składy obydwu drużyn, wypowiedzi zawodników oraz obszerną relację z meczu znajdziesz w poniedziałkowym papierowym wydaniu Nowin (24 strony sportu)