Goście dominowali na boisku, ale precyzja ich strzałów pozostawia wiele do życzenia, gdyż niewiele z nich było w światło bramki. Lechia też nie grzeszyła w ataku skutecznością.
Okazji mieli o wiele mniej od gości, ale dwójka sanockich obrońców wystarczała na trójkę sędziszowian. W końcówce pierwszej połowy w zamieszaniu pod bramką Stali,
piłkarze Lechii krzyknęli "jest", ale sędzia stwierdził, że piłka nie minęła linii bramkowej.
Po przerwie obraz gry się nie zmienił. W doliczonym czasie gry to z kolei goście mieli pretensje do arbitra, że ten nie odgwizdał ręki w polu karnym gospodarzy.
LECHIA EXTRANS SĘDZISZÓW - STAL DOM-ELBO SANOK 0-0
LECHIA: Kyciński - Filipek (30. Szela), Godek, Fitoł, Duduś (68. Drozd), Doroba, Rogóż, Przybek (75. Przydział), Pazdan, Idzik, Potfora (55. Szeliga).
STAL: Pietrzkiewicz - Sumara, Szałankiewicz, Łuczka (40. Chudziak), Węgrzyn, Rajtar (65. Kruszyński), Kuzicki, Kosiba, Spaliński (50. Nikody), Pańko (62. Kijowski), Niemczyk.
SĘDZIOWALI: Tomasz Giżka oraz Rafał Weper i Tadeusz Gancarz (Stalowa Wola). ŻÓŁTE KARTKI: Drozd - Kosiba, Chodziak, Niemczyk. WIDZÓW 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"