Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Stalowa Wola: obrażeni kibice - straty dla klubu

Arkadiusz Kielar
Jesienne rozgrywki w drugiej lidze zakończyły się nie najlepiej nie tylko dla piłkarzy Stali Stalowa Wola. Także dla władz piłkarskiej spółki, które nie mogły narzekać na nadmiar pieniędzy ze sprzedanych biletów.

- Budżet zakładał określone wpływy z biletów, ale wygląda to niestety marnie - przyznają Grzegorz Zając, prezes piłkarskiej spółki i Mariusz Szymański, członek rady nadzorczej.

- Organizacja spotkań kilkakrotnie przerastała wpływy z biletów, które w większości równoważyły może jedną trzecią kosztów. W zależności oczywiście od meczu, na te ze Stalą Rzeszów czy KSZO Ostrowiec kibice przychodzili, na te z Sokółką czy Niepołomicami nie za bardzo, po kilkaset osób… Ale kibice nie przychodząc na mecze robią tak naprawdę na złość też i sobie, odbierają nam nawet tę resztkę pieniędzy z biletów, które są nam potrzebne. I musimy pieniądze wyjąć skądś indziej, by pokryć koszty.

Takie obrażanie się, że nie idzie drużynie, to nie jest dobry pomysł. My możemy chcieć poprawić jakość gry, by była bardziej widowiskowa. Ale reszta nie zależy do nas - komentują.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24