Radomiak Radom - Stal Stalowa Wola. Relacja live - zobacz zapis
Zobacz zdjęcia z meczu
Radomiak Radom - Stal Stalowa Wola 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 David Kwiek 3.
Radomiak: Szady - Spychała, Grudniewski, Świdzikowski, Sulkowski - Kościelny, Bemba (89 Kucharski) - Brągiel, Kwiek (69 Filipowicz Ż), Stanisławski - Leandro (78 Agu Ż).
Stal: Koncki - Mistrzyk, Kolbusz, Jarosz Ż, Wójcik - Bętkowski (63 Korczyński), Stelmach, Wasiluk (77 Zawierucha), Żołądź Ż, Dziubiński (86 Dobkowski) - Gębalski.
Sędziował: Wojciech Myć z Lublina. Widzów: 4000.
W piątkowy wieczór piłkarze drugoligowych ekip Radomiaka Radom i Stali Stalowa Wola rozegrali ostatnie spotkanie „o stawkę” w tym roku kalendarzowym. Niestety. Trener Rafał Wójcik dostał karę od piłkarskiej centrali za wydarzenia z ostatnich minut spotkania z Odrą Opole i mecz oglądał z trybun. Na ławce zastępowali go kierownik drużyny Wojciech Nieradka oraz drugi trener Sławomir Pieczonka. Piłkarze obu ekip nie mieli łatwo, bo w piątek było przy Narutowicza mgliście. Spotkanie też fatalnie się zaczęło dla naszej drużyny. Już w 3 minucie David Kwiek pokonał Bartosza Konckiego, który zachował się w dziwny sposób, bo odsłonił całą bramkę. Stal po tym ciosie podniosła się i zaczęła coraz groźniej kontrować. Brylował jak zawsze Adrian Gębalski. W 26 minucie Bartłomiej Wasiluk odebrał piłkę Maćkowi Świdzikowskiemu i uderzył na bramkę Adriana Szadego. Golkiper miejscowych pewnie chwycił futbolówkę.
W 31 minucie przed szansą był Dariusz Brągiel. Po podaniu od Matthieu Bemby przedostał się w pole karne i oddał strzał na bramkę Stali, ale przytomnie zachował się Koncki i tym razem uratował swoją ekipę przed stratą gola.
Druga połowa zaczęła od odważnych wyjść ze strony zielono-czarnych. Podopieczni trenera Wójcika jednak nie znaleźli w tym fragmencie gry sposobu na pokonanie Szadego. W 58 minucie Bemba był blisko wręcz idealnego podania do Leandro. Na szczęście zawodnik miejscowych pomylił się i najlepszy napastnik „Zielonych” dostał piłkę za plecy, co pozwoliło zatrzymać defensorom Stali całą akcję.
Z każdą kolejną minutą piłkarze obu drużyn grali w coraz trudniejszych warunkach. Gęsta mgła sprawiała, że każde zbyt pochopne zagranie piłki w pobliżu bramki, groziło stratą gola.
Mimo upartego dążenia do wyrównania Stal zakończyła mecz w Radomiu z zerowym dorobkiem goli. Do kontrowersyjnej sytuacji doszło w 92 minucie kiedy to ostro potraktowany został Gębalski. Według zawodników ze Stalowej Woli napastnik naszej drużyny został sfaulowany i należał się w tej sytuacji rzut karny. Gwizdek arbitra milczał, a Adrian został po meczu z rozciętą głową odwieziony do szpitala. Stal zakończyła pierwszą część sezonu z dorobkiem 24 punktów i na pewno da wiosną jeszcze wiele powodów do radości wszystkim swoim kibicom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji