Stal Stalowa Wola sprawdza dwóch nowych zawodników

Obaj pomocnicy są młodzieżowcami, mają po niespełna 21 lat.

Powiększenie kadry Stali jest w przerwie zimowej niezbędne, tym bardziej że wiosną przyjdzie naszej drużynie ciężko walczyć o utrzymanie w drugiej lidze, czyli o miejsce w pierwszej ósemce w tabeli.

Każdy ma szansę
Kotus grał ostatnio w trzecioligowych rezerwach Ruchu, w Chorzowie występował też w Młodej Ekstraklasie, ponadto był zawodnikiem Orła Trzcińsko Zdrój, Dąbu Dębno i Warty Poznań. Z kolei Lisiecki grał w drugiej lidze w Olimpii, z którą jest związany od początku.

Obaj będą trenować teraz ze "Stalówką", której piłkarze intensywnie pracują pod okiem trenerów Pawła Wtorka i Artura Lebiody. Wczoraj mieli zajęcia najpierw na stadionie i sporo biegania po bieżni, trzeba przyznać, że kondycyjnie prezentowali się całkiem nieźle. Następnie zawodników czekały zajęcia w siłowni i na Orliku, tak więc na brak za-jęć w okresie przygotowawczym nie narzekają.

- Korzystamy z tej bazy, którą mamy, stadion, Orlik, siłownia, sala gimnastyczna - mówi trener Stali, Paweł Wtorek.

- Mieliśmy wcześniej testy wytrzymałościowe i zawodnicy nie wypadli w nich źle. Nowi piłkarze? U nas każdy ma szansę i drzwi otwarte. Na pewno przez tydzień będę obserwował tych młodzieżowców i zobaczymy jak się będą prezentować. Wiadomości na ich temat jakieś mamy, wiemy gdzie grali. Wiadomo, że czeka nas wiosną rywalizacja o pierwszą ósemkę w ta-beli, każdy dookoła się wzmacnia, my też musimy, żeby z tej rywalizacji nie odpaść. Na razie nie wiadomo, żeby ktoś z naszego zespołu odchodził i oby już do końca przygotowań tak było…

Zmiana terminu
Dobrą wiadomością jest to, że najprawdopodobniej z naszej drużyny, która po rozgrywkach jesiennych zajmuje w tabeli czwarte miejsce, nie odejdzie jeden z liderów "Stalówki", Wojciech Reiman.

Co potwierdza prezes piłkarskiej spółki ze Stalowej Woli, Mariusz Szymański. Na stadionie pojawił się wczoraj też Artur Cebula, wychowanek stalowowolskiego klubu, który nie gra z powodu kontuzji kolana i nie jest związany umową już z żadnym klubem. Wkrótce czeka go kolejna operacja.

Pierwszy mecz kontrolny piłkarze Stali mieli rozegrać w sobotę 25 stycznia z czwartoligową Pogonią Leżajsk, ale plany nieco się zmieniły i stalowowolanie rozegrają ten sparing dzień wcześniej, w piątek 24 stycznia.

O godzinie 18.30 lub 19, na sztucznej murawie w Woli Chorzelowskiej. Jak wiadomo w Stalowej Woli nie ma pełnowymiarowego boiska ze sztuczną na-wierzchnią i "Stalowcy" będą rozgrywać swoje sparingi na wyjazdach. Planowane było też w okresie przygotowawczym tygodniowe zgrupowanie w Ulanowie i wkrótce powinna być znana dokładna data wyjazdu.