Stanisław Pieczonka drugim trenerem w Developresie Rzeszów

Początkowo rolę tę miał pełnić Michał Łukowicz, ale zdecydował się on zająć pracą z młodzieżą, co dotychczas czynił.

- Niestety, ale w I lidze jest sporo pracy i potrzebują kogoś do pomocy - mówi Marcin Wójtowicz, trener rzeszowianek.

- Zarząd zaproponował mi Stanisława Pieczonkę, a ja tę propozycję przyjąłem. Przyda się nam ktoś z dużym doświadczeniem boiskowym, a on bez wątpienia takie posiada.

Pieczonka ma 34 lata, pochodzi z Gorlic, gra na pozycji przyjmującego. Jest wychowankiem SMS-u Rzeszów, w latach 2003-06 reprezentował barwy Resovii, z którą awansował do ekstraklasy. Ostatnio grał w Polonijnej Lidze Siatkówki z USA. Obecnie pozostaje bez klubu i niewykluczone, że całkiem zakończy karierę na rzecz pracy trenerskiej.

Pieczonka z Developresem pracuje od wtorku, obecnie wraz z zespołem przebywa na turnieju Fakro Cup, gdzie rzeszowianki pierwszego dnia zmierzyły się z dwiema drużynami z Białorusi. Najpierw pokonały Kommunalnik Mogiłow 3:1, a następnie uległy Atlant Baranowicze 0:3. Takie wyniki sprawiły, że Developres nie załapał się do półfinałów i zagrał o miejsca 4-6. Mecze z Politechniką Śląską i Kommunalikiem zakończyły się jednak po zamknięciu numeru.

Dziś i w sobotę Developres zagra dwa pokazowe mecze. Pierwszy w Tryńczy (g. 17) z KSZO Ostrowiec Św., a drugi w Błażowej (g. 17) z reprezentacją Polski juniorek.

Plany na weekend ma również drugi nasz I-ligowiec. PWSZ Karpaty KHS MOSiR Krosno wystąpią w turnieju Silesia Cup w którym zmierzą się z gospodyniami Silesią Volley Mysłowice, TJ Ostrawa, Spartą Warszawa i KSZO Ostrowiec Św. Mecz w sobotę i niedzielę.