O 17.30 pod siatką w jastrzębskiej hali zmierzą się mistrz Polski i trzecia drużyna minionego sezonu. Pretendenci do medali w obecnej edycji PlusLigi.
Medale zobowiązują. Jestem przekonany, że będziemy oglądać siatkówkę na wysokim poziomie. Taką, która będzie budzić emocje i będzie się podobać kibicom
- mówi Ireneusz Mazur, były świetny trener, obecnie ekspert i komentator Polsatu Sport.
Będzie to mecz numer 47 obu drużyn w lidze zawodowej. 25 spotkań wygrali jastrzębianie, a 21 rzeszowianie. W ostatnich latach patent na wygrywanie w tej parze i to za trzy punkty ma Jastrzębski Węgiel. Ostatni raz resoviacy ograli jastrzębian 2 marca 2019 roku. Zwyciężyli na Podpromiu 3:0. Od tamtej pory kibice i zawodnicy, którzy co sezon się zmieniali, bardzo chcieli pokonać team z Jastrzębia, ale nic z tego. Na dobrych chęciach się kończyło.
Czy dziś jest ten dzień, w którym Resovia pokona wreszcie swojego wielkiego rywala i to na jego boisku? Nawet wśród ekspertów zdania, kto wygra ten mecz, są podzielone.
Kto wygra? Nie wiem. Ja nie znajduję faworyta. Nie jestem w stanie ocenić, jaka jest ta Resovia. Czy z meczu, który przegrała u siebie, czy który wygrała? Jakie będzie Jastrzębie, które prowadząc 2:0 i w trzecim secie 19:13 przegrywa z Zaksą, w której nie grali podstawowy rozgrywający i atakujący
- zastanawia się Mazur.
Jastrzębski Węgiel gra u siebie i jest faworytem sam dla siebie i kibiców. Resovii bez presji, że gra przed własną publicznością i musi się pokazać z jak najlepszej strony, może być łatwiej.
Do składu rzeszowskiej drużyny dołączył wreszcie Stephen Boyer. Francuski atakujący, który spędził ostatni sezon w Jastrzębiu i miał duży udział w zdobyciu przez ten zespół tytułu mistrza Polski, jest bardzo dużym wzmocnieniem Resovii.
Na pewno tak, ale nie można też liczyć na cuda. Zawodnik po tak długim wyposzczeniu grą, zaczyna z reguły z dużym animuszem, ale nie zawsze jest w stanie utrzymać wysoką formę na dłuższym dystansie. Na pewno będzie wzmocnieniem rzeszowskiej drużyny nie tylko pod względem poziomu sportowego, ale także mentalnym
- kończy ekspert.
Występ Boyera jest jednym z wielu smaczków tego starcia. Ciekawa rywalizacja toczyć się będzie na każdej pozycji. Mecz na żywo w Polsacie Sport.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
