Wczoraj do poszkodowanej zatelefonował mężczyzna podający się za jej wnuczka. Poprosił o pożyczenie 7 tysięcy złotych. Stwierdził, że nie może ich samodzielnie odebrać, dlatego uczyni to jego kolega.
Po kilkudziesięciu minutach do mieszkania przemyślanki rzeczywiście przyszedł nieznajomy jej człowiek, a ta wręczyła mu gotówkę. Kiedy później zorientowała się, że została oszukana, powiadomiła policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?