MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Starszy od Łyczakowa

Janusz Motyka
- Sygnowany przez lwowskiego mistrza Antona Schimsera nagrobek jest najpiękniejszym a zarazem najcenniejszym artystycznie dziełem sztuki starego cmentarza - zaznacza Zbigniew Zięba, miłośnik Jarosławia, od lat zaangażowany w dzieło ratowania jego zabytków
- Sygnowany przez lwowskiego mistrza Antona Schimsera nagrobek jest najpiękniejszym a zarazem najcenniejszym artystycznie dziełem sztuki starego cmentarza - zaznacza Zbigniew Zięba, miłośnik Jarosławia, od lat zaangażowany w dzieło ratowania jego zabytków Janusz Motyka
Spacer po starych cmentarzach
Starszy od Łyczakowa
Janusz Motyka

(fot. Janusz Motyka)Pojemnik na łzy dziennikarz skojarzył z narzędziem zbrodni. Wymyślił krwawą fabułę i opublikował w gazecie. Choć minęło od tego czasu blisko 80 lat, plotka o wyrodnym synu co to zabił wałkiem do ciasta matkę, powtarzana jest do dzisiaj.

Galeria rzeźby i kowalstwa

Starszy od Łyczakowa

Jarosławska nekropolia założona w 1784 roku należy do najstarszych w Polsce. Jest starsza od Łyczakowa i warszawskich Powązek.
Ten cmentarz to galeria rzeźby i kowalstwa artystycznego. Wśród dzieł lwowskich mistrzów zachwyca rozbudowany nagrobek Brygidy z Juśkiewiczów Modrzejowskiej (zmarłej w 1828 r.).

Przewodnik do krainy zmarłych

- Rzeźba ma skomplikowaną symbolikę. Tutaj Hypnos, grecki bóg snu trzyma w dłoni pęk makówek (symbol bólu i cierpienia). Prowadzi do krainy zmarłych piękną kobietę. Stoją u wrót do piramidy, która symbolizuje wieczność. Tuż obok młodzieniec w tunice trzyma w rękach lacrimarium, czyli pojemnik na łzy - wyjaśnia Zbigniew Zięba, regionalista z Jarosławia, od lat zaangażowany w dzieło ratowania zabytków starego cmentarza.

Pomylił z wałkiem

Z tą zachwycająco piękną rzeźbą wiąże się też anegdota. Być może wydłużony kształt naczynia dziennikarzowi "Echa Krakowa" skojarzył się z…wałkiem. W sto lat po śmierci Modrzejowskiej opublikował na łamach swojej gazety krwawą historię o tym, jak to wyrodny syn zamordował wałkiem do ciasta swoją matkę. Stworzony przez niego fakt prasowy przetrwał wojnę i po dziesiątkach lat (powielony niedawno przez jeden z lokalnych tygodników) nadal budzi emocje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24