Funkcjonariusze BOSG podczas zatrzymania podejrzanych. (fot. Straż Graniczna)Dziś i wczoraj funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali łącznie 22 osoby.
- Grupą kierowali mieszkańcy Przemyśla: 35 i 40-latek - informuje kapitan Elżbieta Pikor, rzecznik prasowy BOSG. - Każda z przynależnych do niej osób miała ściśle wyznaczone zadania.
Papierosy, które przemytnicy szmuglowali przez granicę w samochodach, autokarach i pociągach, trafiały do tzw. dziupli w Przemyślu. Stąd kurierzy rozwozili je po Polsce, a ponadto dystrybuowali na Słowację.
- Na prowadzonym procederze skarb państwa stracił prawie 9 milionów złotych - dodaje kpt. Pikor. - W trakcie przeszukania posesji zabezpieczono papierosy, alkohol przygotowany do rozlewania, banderole na butelki oraz kilkanaście telefonów komórkowych.
Prokuratura wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie 5 podejrzanych. Wobec pozostałych zastosowała dozory policyjne, poręczenie majątkowe i zakazy opuszczenia kraju.
Szmuglerom grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa i prawdopodobne są kolejne zatrzymania.
Cios przemytnikom zadali również funkcjonariusze Granicznego Referatu Zwalczania Przestępczości w Korczowej podlegli Izbie Celnej w Przemyślu. W trakcie dzisiejszego przeszukania posesji w Budzyniu znaleźli prawie 12 tysięcy paczek "fajek" wartych ok. 95 tysięcy złotych. Właściciel towaru złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Wpłacił 7 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?