Strefa Kultury. "Muzyczna kuchnia" - nowy punkt na muzycznej mapie Rzeszowa. Co to za miejsce? [FOTO, WIDEO]

Rzeszów obfituje w miejsca z dobrym jedzeniem. Teraz na muzycznej mapie Rzeszowa pojawił się nowy lokal „Muzyczna Kuchnia”.

- Tutaj jest bardzo fajnie, kolorystycznie i do tego muzyka na żywo. Wszystko idealnie, przepyszna zimowa herbata, także dla nas w to graj - mówi jeden z gości lokalu.

Można tu posłuchać koncertów, jam session delektując się jednocześnie wyśmienitym jedzeniem. A podczas jednego z pierwszych muzycznych wieczorów na scenie wystąpił rzeszowski zespół „ Kłusem z Blusem”.

Ja praktycznie co tydzień mieszkam w innym mieście grając na różnych festiwalach w kraju i za granicą. Do tej pory ta część Polski była bardzo uboga, jeżeli chodzi o klubowe koncertowanie. Właściwie w ogóle nie odbywają się w Rzeszowie takie tematy. Teraz jest tutaj fenomenalny lokal ze świetnym klimatem i profesjonalnym nagłośnieniem

– mówi Piotr Bieńkiewicz, gitarzysta i tekściarz, który gościnnie zagrał na klubowej scenie z zespołem Kłusem z Blusem.

W „Muzycznej Kuchni” nie ma tylko „grania do kotleta”, ale odbywają się tu koncerty na żywo, w które artyści wkładają całe swoje serce i miłość do muzyki. Twórczość prezentowana jest na najwyższym poziomie i zadowoli nawet najbardziej wymagającego słuchacza. Jazz, blues, rock..każdy znajdzie tu coś dla siebie. Nie ma określonego gatunku prezentowanego w lokalu. A jego wystrój zachęca do przybycia zarówno młodzież jak i osoby dorosłe. Wstęp na imprezy jest wolny.

- Doszły mnie słuchy, że brakuje takiego miejsca w Rzeszowie, stąd pomysł na jego stworzenie – mówi Karol Olszański organizator koncertów w Muzycznej Kuchni i dodaje, że lokal łączy w sobie muzykę z kuchnią – głównie europejską.

Tego typu lokale to szansa dla zespołów i solistów chcących zaprezentować swoje umiejętności większemu gronu odbiorców. Jest to jedna z niewielu restauracji w tej części Polski, gdzie możemy spotkać się z muzyką na żywo na profesjonalnej scenie i dobrym jedzeniem. Takiego miejsca niewątpliwie brakowało w Rzeszowie.