Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strumyk Malawa ograł Piasta Tuczempy

Przemysław Markocki
Marcin Siciarz (z lewej) strzelił zwycięskiego gola dla drużyny z Malawy.
Marcin Siciarz (z lewej) strzelił zwycięskiego gola dla drużyny z Malawy. Fot. Przemysław Markocki
Strumyk wygrał pierwsze spotkanie w tym sezonie. Malawianie pokonali przed własną publicznością beniaminka z Tuczemp 1-0.
Strumyk Malawa pokonal Piasta TuczempyGracze Strumyka Malawa (bialo-czerwone stroje) ograli Piasta Tuczempy 1-0. Zwycieską bramke strzelil w 15. minucie Marcin Siciarz.

Strumyk Malawa pokonał Piasta Tuczempy

Po kwadransie gry, w którym zdecydowanie lepiej wyglądali goście, piłkarze Strumyka popisali się wzorową kontrą zakończoną strzałem Macieja Dziwisza. Jego uderzenie zdołał jeszcze wybronić Mateusz Karnas, ale wobec dobitki Marcina Siciarza był już bezradny.

W 23. minucie czerwony kartonik zobaczył Marcin Iwański (faul bez piłki), co znacznie ułatwiło grę gospodarzom.

Okazje na gole mieli jeszcze Dziwisz i Marek Skupień, ale górą był bramkarz gości. Piast odpowiedział mocnym uderzeniem Tomasza Suchego wybronionym przez Sebastiana Koryla.

Po przerwie Strumyk nadal przeważał, choć rywali od czasu do czasu groźnie kontrowali. W 57. minucie sam na sam był Siciarz, ale uderzał wprost w nogi Karnasa. Kilkanaście minut później z 10-ego metra uderzał Dziwisz, ale jeden z obrońców gości w ostatniej chwili zdołał wybić piłkę.

W końcówce szanse bramkowe mieli jeszcze Skupień i wprowadzony po przerwie Tomasz Jandziś, ale obaj celowali prosto w bramkarza.

W doliczonym czasie gry okazję na wyrównanie miał Dominik Sas, który jednak przeniósł piłkę nad bramką.

WYPOWIEDZI TRENERÓW

RAFAŁ DOMARSKI, Strumyk
To było bardzo ciężkie spotkanie. Zespół z Tuczemp wysoko postawił poprzeczkę. Po czerwonej kartce moi zawodnicy chyba uwierzyli, że już jest po meczu i zamiast grać patrzyli na przeciwnika. Chęć wygranej w pierwszym meczu u siebie trochę nas paraliżowała i to chyba było widać. Mimo to mieliśmy jeszcze kilka sytuacji, które powinniśmy wykorzystać. Teraz już powinno być lepiej. Pierwsze koty za płoty i jedziemy dalej.

MAREK STRAWA, Piast
Cały mecz musieliśmy gonić wynik. Przez nieodpowiedzialność Marcina Iwańskiego graliśmy w dziesiątkę i nie było łatwo. Wiedziałem, że to będzie ciężki mecz, ale mieliśmy swoje okazje. Nie udało się, trudno. Jesteśmy w końcu beniaminkiem. Za tydzień w Tuczempach będziemy walczyć o wygraną z Wisłoką Dębica.

STRUMYK MALAWA - PIAST TUCZEMPY 1-0 (1-0)

1-0 Siciarz (15, dobitka strzału Dziwisza).

STRUMYK: Koryl - Bieda, Skała, Gaca, Brusik - Siciarz (90. Rzeźnik), Kozicki (75. Jandziś), Brudek (46. Kurosz), Skupień - Boratyn (56. Sienko), Dziwisz.
PIAST: Karnas - Kud (75. Pasaj), Szuflita, Gilarski, Jabłoński - Socha (83. Walczak), Sas, Kłymak (70. Adamarek), Czub - Marcin Iwański, Hajduk (61. Kwaśny).
SĘDZIOWALI Dawid Jakubiński oraz Daniel Aleksander i Wojciech Węgrzyn (Krosno). ŻÓŁTE KARTKI: Brudek - Gilarski, Jabłoński. CZERWONA: Iwański (23, faul bez piłki). WIDZÓW 500.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24