Studenci zjechali do Rzeszowa. Mieszkańcy liczą na zyski

Na Uniwersytecie Rzeszowskim studiuje ok. 23 tys. osób, na pierwszym roku 10 tys. (o tysiąc więcej, niż przed rokiem). Politechnika Rzeszowska kształci ponad 13 tys. studentów, w tym ponad 5 pierwszoroczniaków. PRz dziś inauguruje rok akademicki, UR w poniedziałek.

W miasteczku Politechniki Rzeszowskiej ruch. Studenci zwożą do akademików, ubrania, sprzęt, garnki i pierwsze wałówki od rodziców.

Muszą szukać mieszkania

Wśród szczęśliwców, którzy dostali miejsce w nowoczesnym domu studenckim "Alchemik" są: Marzena Żuraw i Łukasz Urbanik, studenci IV roku budowy maszyn i lotnictwa. Ile kosztuje miesięczne utrzymanie studenta? - Minimum 600 - 700 zł - mówi Marzena. Za samo miejsce w dwójce kosztuje tu 290 zł, w trójce 270 zł.

Ci, dla których zabrakło miejsc w akademikach, musieli szukać stancji. - Zabrakło dla wielu. Na listach rezerwowych każdego z domów studenckich jest po około 90 osób. Dlatego koledzy korzystali z naszej akcji "Pokój dla żaka" - mówi Angelika Sierżęga z samorządu studenckiego PRz. - Mamy jeszcze oferty z wolnymi pokojami. Miejsce w 2, 3 - osobowym pokoju na stancji kosztuje ok. 250 zł, w pojedynczym 300 - 350 zł.

Odżyją kluby i knajpki

Z rozpoczęcia roku akademickiego cieszy się również Grażyna Deptuch, kierownik kina "Zorza". Ręce zacierają właściciele punktów ksero, w których studenci robią odbitki notatek z wykładów i ćwiczeń.
Ożywienie odczuje np. Remont Pub, gdzie studenci przychodzą posiedzieć przy piwku.

- Wracamy do organizacji wieczorów literackich, głównie z myślą o studentach polonistyki - mówi Lucjan Tomaka, manager klubu. - Ceny mamy dostosowane do studenckiego portfela.

- Na wakacjach mieliśmy przerwę - mówi Paweł Stawarz, manager studenckiego klubu "Pod palmą". - Teraz ruszamy z koncertami i dyskotekami. Zaczyna działać bufet z domowymi obiadami i pizzeria.