Studentka z Rzeszowa zajęła II miejsce w konkursie o studencki Nobel

"Studenckiego Nobla" wręczono w Belwederze. Nagroda przyznawana jest dla najlepszego studenta w Polsce. Spośród 800 kandydatów wybrano 16 finalistów.

- To wyróżnienie jest wspaniałym uwieńczeniem mojej pięcioletniej pracy naukowej, społecznej i charytatywnej. Sukces osiągnęłam dzięki możliwościom, jakie daje mi uczelnia, na której studiuję - podkreśla Aneta Czarniecka - To kropka nad "i", pełnia szczęścia i satysfakcji. Jestem dumna, że moje osiągnięcia zostały zauważone i docenione przez niezależne grono ekspertów. Dodaje to skrzydeł. Nagroda jest tym ważniejsza, że w Polsce jest wielu wyróżniających się studentów.

Kapituła doceniła zaangażowanie studentki, która działa w kilku kołach naukowych, m.in. w Marketingowym Forum Naukowym, Filmowym Kole Naukowym i organizacjach studenckich, jak Business Centre Club, Samorząd Studencki. Współorganizuje konferencje, seminaria i kongresy, m.in. ogólnopolski Kongres Public Relations. Ma na koncie ok. 70 publikacji. Jest laureatką ogólnopolskich i regionalnych konkursów m.in. Primus Inter Pares. Aż 4 razy otrzymała stypendium Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Podczas uroczystości minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka podkreśliła, że wszyscy finaliści i nominowani to wygrani: - Mamy do czynienia ze studencką elitą. To dobry przykład dla wszystkich studentów. Przykład optymizmu i zapału do ciężkiej pracy.

I miejsce i 15 tys. zł zdobył Mirosław Zajdel z Akademii Górniczo - Hutniczej. Trzecią nagrodę otrzymał Krzysztof Wojewodziec z Uniwersytetu Wrocławskiego.