Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suczka z Jasła jest już bezpieczna. Znaleźliśmy jej dom

Ewa Wawro
- Jest śliczna, od razu ją pokochałam – mówi Agnieszka Neska – Suszyńska. – Już nikt nie zrobi jej krzywdy.
- Jest śliczna, od razu ją pokochałam – mówi Agnieszka Neska – Suszyńska. – Już nikt nie zrobi jej krzywdy. FOT. MAREK DYBAŚ
Gienia, bo tak na imię będzie miała suczka, którą wyłowiono z rzeki Wisłoki w plastikowym worku, pojedzie do Warszawy.

W środę biednego pieska, skazanego przez okrutnych ludzi na śmierć w męczarniach wyciągnął z rzecznej mielizny Bartosz Ślawski z Jasła. Piesek trafił pod opiekę pracowników Miejskiego Zakładu Gospodarki Odpadami.

Opisaliśmy ten przypadek ludzkiej bezduszności i już po kilku godzinach po publikacji wiedzieliśmy, że smutny i prawie tragiczny los pieska się odwróci.

- Mieszkamy w Warszawie, ale mąż pochodzi z Rzeszowa, a wakacje zawsze spędzamy na Podkarpaciu, mamy w domek letniskowy w Rudniku nad Sanem.- mówi Agnieszka Neska - Suszyńska. - I zawsze, jak tu jesteśmy, to kupujemy Nowiny, szczególnie piątkowe wydanie.

- Ze ściśniętym gardłem przeczytaliśmy tekst i od razu wiedzieliśmy, że jedziemy po nią do Jasła - opowiada Agnieszka Neska - Suszyńska.

Pod drodze wybrali już nawet dla niej imię.

- Patrzyliśmy na zdjęcie i zdecydowaliśmy, że to będzie Gienia - mówi kobieta.

A Gienia nie mogła lepiej trafić, jej nowa właścicielka jest lekarzem weterynarii.

- Jest malutka i taka biedna, pewnie nie szybko ktoś by ją zabrał z tego wysypiska - dodaje ze smutkiem.

Małżeństwo z Warszawy ma już jednego psa, jego też przygarnęli ze schroniska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24