Obie ekipy do meczu przystąpiły w pełni świadome wagi spotkania w kontekście awansu do czołowej szóstki rozgrywek. Przez pierwsze jedenaście minut toczyła się gra bramka za bramkę. Obie strony popełniały masę błędów, nie celnie podawały, gubiły piłkę. Z czasem jednak jarosławianki odskoczyły na cztery bramki. Ciężko było zatrzymać lwowiankom Joannę Gadzinę, która rewelacyjnie radziła sobie w akcjach sam na sam. ostatecznie na przerwę czarno-niebieskie zeszły z zaliczka sześciu bramek.
Drugą połowę lepiej rozpoczęły jarosławianki, ale gospodynie nie zamierzały odpuszczać. Punkt po punkcie dążyły do wyrównania. W 50 minucie zespół z miasta nad Sanem prowadził 22:17 i chyba mało kto spodziewał się, że końcówka spotkania będzie tak emocjonująca.
- Po pierwszej połowie wydawało się, że kontrolujemy przebieg spotkania i myślę, że do 45 minuty właśnie tak było. Ale potem za szybko uwierzyliśmy, że mecz się skończył, że już jest po wszystkim. Galiczanka pokazała, że mimo jest młodym zespołem jest także walecznym i potrafi walczyć do końca. Dlatego sport jest piękny. Kto walczy, ten dostaje nagrodę. Na szczęście udało się mecz wygrać za dwa punkty i to nas cieszy. Martwi mnie przestój nad którym musimy się jeszcze zastanowić i popracować
- podsumował mecz trener Eurobudu JKS, Michał Kubisztal.
Ukrainki zacięcie walczyły w każdej akcji i odrabiały zaległości nie dając Eurobudowi trafić ani razu. Nasz zespół prowadził jeszcze na minutę przed końcem. Galiczanka jednak zdołała wyrównać i do rozstrzygnięcia meczu potrzebne były rzutu karne. W nich lepsze okazały się jarosławianki, wygrywając 3:1.
- Czułyśmy dużą odpowiedzialność przed meczem i to poczucie wewnętrzne miało wpływ na początek meczu, który nam się nie udał. Nie od razu potrafiłyśmy sobie poradzić z tymi emocjami. Już w drugiej połowie wyprostowaliśmy sytuację, ale było już za późno. To nie był zły mecz dla nas. Mamy jeden punkt. I to też jest dobry wynik patrząc na to jak się ten mecz zaczął
- skomentowała bramkarka Galiczanki, Victoriia Saltaniuk.
Galiczanka Lwów – Eurobud JKS Jarosław 23:23 (9:15) k. 1:3
Galiczanka: Saltaniuk 1, M. Poliak, Mykoliuk – Diachenko, Holinska 1, Tkach 1, Makarevych 2, Prokopiak 1, Martyniuk 2, Slobodian, Konovalova, Kozak 3, Melekestseva 1, Dmytryshyn 10, Mykoliuk, T. Poliak 1. Trener. Vitalij Andronov
Eurobud JKS: Kordowiecka, Kukharchyk – Bancilon 1, Gadzina 4, Dorsz 1, Trawczyńska 3, Matuszczyk 1, Volovnyk 3, Gliwińska 2, Nestsiaruk 2, Mokrzka, Zimny 5, Smolinh 1, Strózik cz [58-faul], Kozimur. Trener Michał Kubisztal.
Kary: 8 i 10 minut
Widzów: 70.
1 | MKS Zagłębie Lubin | 15 | 45 | 460-320 |
2 | KPR Gminy Kobierzyce | 15 | 34 | 445-364 |
3 | MKS FunFloor Lublin | 14 | 33 | 398-359 |
4 | MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. | 15 | 27 | 440-406 |
5 | Galiczanka Lwów | 16 | 21 | 429-445 |
6 | EUROBUD JKS Jarosław | 15 | 19 | 385-393 |
7 | EKS Start Elbląg | 14 | 15 | 367-423 |
8 | Młyny Stoisław Koszalin | 15 | 14 | 387-430 |
9 | MKS PR URBIS Gniezno | 14 | 14 | 361-426 |
10 | KPR Ruch Chorzów | 15 | 0 | 370-476 |
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać