Suzuki 1 Liga Mężczyzn. Miasto Szkła Krosno po raz kolejny przegrało

Rzeczywiście długotrwałe urazy w tym sezonie to prawdziwa plaga Miasta Szkła. Od dawna na parkiecie z tego powodu nie widać Santiago Vauleta, przez kolejne dwa tygodnie drużyny nie wzmocni Julian Jasiński, zaś do tego duetu dołączył Dawid Zaguła. Wrócił co prawda do składu na mecz z Żakiem Szymon Szymański, jednakże daleki był od swojej prawdziwej dyspozycji.

Z tegoż powodu krośnianie grali w siedmioosobowym składzie, do przerwy dotrzymując kroku rywalom. Później do głosu doszli już goście, nie tracą animuszu do końca spotkania. – Wcale nie

wygraliśmy łatwo. Na początku znakomicie grali Darek Oczkowicz i Romek Janik, ciężko nam było odskoczyć, zapewnić sobie większą przewagę punktową. Udało się to dopiero w drugiej połowie, dzięki czemu przejęliśmy inicjatywę nad wydarzeniami na boisku. Wszyscy zagrali na wysokim poziomie, dla nas punkty w Krośnie mają olbrzymie znaczenie, ponieważ ostatnio różnie nam się wiodło – podsumował spotkanie Piotr Ignatowicz, trener Żaka Koszalin.

Na koniec podkreślmy, że z biletów oraz datków zebrano podczas meczu 2,5 tysiąca złotych z przeznaczeniem na uchodźców z Ukrainy.

Kwarty: 16:17, 18:22, 13:21, 17:22.

Miasto Szkła: Oczkowicz 16 (4x3), Janik 20 (3x3), Sobiech 5, Ciesielski 17 (1x3), Szymański 2 oraz Rompa 0, Dawdo 4. Trener Radosław Soja.

Żak: Tomaszewski 19 (2x3), Sewioł 8, Dłoniak 19 (3x3), Pryć 4, Harris 15 oraz Lungwana 6, Naczelnis 0, Zarzeczny 7 (1x3), Czyż 4. Trener Piotr Ignatowicz.

Widzów 400.