1 z 11
Następne
Przesuń zdjęcie palcem

fot. Krzysztof Kapica
Swastyki na ratuszu. W Rzeszowie kręcą film „Swój nieznany” o Franciszku Kotuli [ZDJĘCIA]
- Ten dokument to tak naprawdę odkrywanie Franciszka Kotuli – mówi reżyser filmu "Swój nieznany" Roland Dubiel. – Trafiliśmy do jego oryginalnych, prywatnych notatek. Znaleźliśmy autentyczne dokumenty pochowane gdzieś po kątach, szufladach w jego domu rodzinnym. Coś, czego nikt nigdy wcześniej nie widział. Na podstawie tego wyłania się dopiero prawdziwa osobowość Kotuli. Każdy człowiek, z którym rozmawialiśmy pamięta go jako kogoś zupełnie innego. On nie ma spójnej biografii. W ogóle ciężko go scharakteryzować. A koniec końców tak się stało, że 30 lat po jego śmierci, mało kto o nim pamięta. Wszyscy tylko hasło znają: Kotula – ulica, muzeum, osiedle. I na tym się kończy wiedza.