Sylwester na Podkarpaciu bez szaleństw. Impreza z gwiazdą tylko w Rzeszowie

W Krośnie, jak przed rokiem, będzie tylko pokaz fajerwerków.

- Rezygnujemy z zapraszania gwiazdy i organizowania koncertu nie tylko ze względów finansowych - mówi Joanna Sowa, rzecznik prezydenta Krosna. - Z naszych obserwacji wynika, że ta impreza nie cieszyła się popularnością i na rynku niemal do północy było pustawo. Dopiero tuż przed powitaniem Nowego Roku przychodzili mieszkańcy z lampkami szampana.

Sprawdź program Sylwestra w Rzeszowie

Na pokaz miasto wyda ok. 20 tys. zł. Podobną kwotę zarezerwował Tarnobrzeg. Tu szczegóły są jeszcze dogrywane. Prawdopodobnie będzie to dyskoteka z DJ-em, a jeśli wystarczy pieniędzy, także pokaz sztucznych ogni. Przed rokiem impreza kosztowała 39 tys. zł.

W Przemyślu zabawa pod gołym niebem potrwa od godz. 23 do 1.

- Wystąpi Teatr Ognia Bohema. Będzie też muzyka mechaniczna. O północy życzenia od prezydenta i fajerwerki - mówi Witold Wołczyk, rzecznik prezydenta Przemyśla. Miasto wyda na imprezę ok. 20 tys. zł. To 5 tysięcy więcej, niż rok temu.

Nieco więcej niż rok temu, bo ok. 180 - 190 tys. zł ma kosztować rzeszowski sylwester. Gwiazdę będzie Hey.

- Pierwsze rozmowy z zespołem prowadziliśmy już w sierpniu - mówi Justyna Sokołowska, dyrektor wydziału kultury, sportu i turystyki UM.

- Dlaczego nie zagrają Piersi z rzeszowskim wokalistą i hitem "Bałkanica"?

- Mamy plan, by ten zespół był mocno eksploatowany w przyszłym roku, przy okazji innych, dużych imprez, np. Europejskiego Stadionu Kultury - tłumaczy Sokołowska.
Beata Terczyńska