Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szlagier zmienników. Stal Mielec gra dziś z Wisłą Puławy

Waldemar Mazgaj
Waldemar Mazgaj
W czasie meczów Sebastian Łętocha (z lewej) dostaje wysokiego ciśnienia, jego serce zaczyna pracować na wysokich obrotach, a  zawodnik słabo się czuje. Tak było w meczach z Radomiakiem i ROW-em, po którym dwa dni spędził w szpitalu w Rybniku.
W czasie meczów Sebastian Łętocha (z lewej) dostaje wysokiego ciśnienia, jego serce zaczyna pracować na wysokich obrotach, a zawodnik słabo się czuje. Tak było w meczach z Radomiakiem i ROW-em, po którym dwa dni spędził w szpitalu w Rybniku. KRZYSZTOF KAPICA
- To okazja dla zawodników, którzy długo czekali na swoją szansę - mówi trener osłabionych mielczan. Stal podejmuje lidera, którego może wyprzedzić.

Stal Mielec kontra Wisła Puławy to mecz nowego lidera i zespołu, który w tabeli przewodził przez dwa miesiące. - U siebie gramy inaczej. Widać to po naszych zdobyczach punktowych. Potrzeba nam publiczności, lepszego podejścia do meczu - przyznaje Janusz Białek. Z Wisłą jego ekipa zagra osłabiona. Za żółte kartki zabraknie Krystiana Getingera i Michała Bierzały. Nie wiadomo, czy z powodów zdrowotnych wystąpią Sebastian Łętocha i Tomasz Libera.

- Przypadek Sebastiana jest bardzo dziwny, ale nie ma przeciwwskazań, by nie brać go pod uwagę w kontekście kolejnego meczu. Sami nie wiemy, co na ten temat myśleć, ale wolimy nie bagatelizować tej sprawy, bo są to problemy kardiologiczne - przyznaje Białek. Szkoleniowiec mielczan nie traktuje jednak tej sytuacji jako nadzwyczajnej. - To jest czas zmienników, zawodników, którzy czekali długo na swoją szansę i dostaną ją. Jeśli ją wykorzystają to będzie dobrze rokowało - komentuje.

Mająca problemy organizacyjne Siarka zmierzy się z Olimpią Zambrów. Ta drużyna pod wodzą trenera Piotra Zajączkowskiego, który w sezonie 2000/01 grał w Tarnobrzegu, wygrała dwa mecze. Z kolei w czterech ostatnich spotkaniach ekipa Siarki zdobyła tylko punkt. Na dodatek zarząd spółki w minionym tygodniu podał się do dymisji. Być może wierzącym jeszcze w uratowanie tarnobrzeskiej drużyny działaczom uda się namówić do powrotu na stanowisko prezesa spółki Dariusza Dziedzica. Gospodarze zagrają bez Krzysztofa Sucheckiego oraz Konrada Stępnia, którzy pauzować muszą za żółte kartki.

Dla Stali Stalowa Wola mecz z Legionovią ma być kolejnym, w którym zostanie przedłużona seria spotkań bez porażki. Wątpliwy jest występ kontuzjowanego napastnika Przemysława Oziębały, lukę w defensywie po stoperze Michale Bogaczu, który będzie pauzował za czwartą żółtą kartkę w sezonie, będzie musiał łatać Grzegorz Wawrzyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24